Małgorzata Rozenek-Majdan znana jest z zamiłowania do psów. Tak samo jak pokazuje chętnie swoją rodzinę, tak samo swoje ukochane czworonogi: dwa buldogi francuskie Sisi i Lili i buldoga angielskiego George’a.

Małgorzata Rozenek chciała pochwalić się stylizacją. Wszystko zepsuły te SANDAŁY!

Małgorzata Rozenek ujawnia, co stało się z jej psem Franceska

Dwa lata temu w czerwcu Małgorzata Rozenek-Majdan dostała od męża Radosława uroczego psa rasy chihuahuę, którego nazwała Francesca. Pupil był z nią niemal wszędzie, a nawet w studiu  „Dzień dobry TVN”. W pewnym momencie obserwatorzy gwiazdy zauważyli, że przestała pokazywać swojego najmniejszego psa w sieci. Fani, co jakiś czas dopytywali się, gdzie Franceska?.

26 sierpnia z okazji Międzynarodowego Dnia Psa Małgorzata w końcu przerwała milczenie w sprawie pieska. Przyznała, że temat ten był dla niej bardzo bolesny, dlatego od razu nie poinformowała o tym fanów.

A teraz kilka słów o Francesce. Długo nie mogłam o tym mówić, bo strata tej małej kruszynki będzie mnie boleć do końca świata – zaczęła. – Francesca miała chorobę genetyczną, która powodowała demineralizację kości. Przez co była bardzo narażona na urazy. Choroba ta powodowała też inne problemy zdrowotne. Mimo leczenia umarła spokojnie we śnie – wyznała Małgorzata Rozenek.

Małgorzacie Rozenek się ulało, mówi o festiwalu krytyki, którego ciągle pada ofiarą

Podkreśla, że bardzo im brakuje Franceski i zawsze jest jej smutno, kiedy o niej myśli:  „To była (jest) moja mała córeczka. Nie pytajcie o nią więcej. Za każdym razem pęka mi serce”. 

Fani kpią z Małgorzaty Rozenek! Siedzi w salonie u kosmetyczki w OKULARACH PRZECIWSŁONECZNYCH