Mama zmarłej Soni Szklanowskiej przerwała milczenie. Pokazała wideo, które łamie serce

Minął miesiąc od tragicznej śmierci Soni Szklanowskiej, uczestniczki „Hotelu Paradise”, która odebrała sobie życie w wieku zaledwie 25 lat. Jej mama przerwała milczenie i opublikowała wyjątkowe nagranie – kolaż rodzinnych zdjęć córki, do którego dołączyła jeden z jej autorskich utworów.

Przyjaciel Soni Szklanowskiej zauważył szczegół na jej grobie. Rozdziera serce!

„To już miesiąc, myszko”. Mama Soni Szklanowskiej opublikowała nagranie, które ściska za serce

Sonia zdobyła popularność jako uczestniczka jednego z najgłośniejszych reality show w Polsce, „Hotel Paradise”. Zachwycała naturalnością, szczerością i energią, którą zarażała nie tylko w telewizji, ale też w sieci. Nagrywała własne piosenki, publikowała przemyślenia, wspierała inne kobiety. Jej Instagram był pełen emocji, pasji i osobistego tonu, który przyciągał rzesze fanów.

Ale w ostatnich miesiącach zaczęły pojawiać się niepokojące sygnały. Sonia mówiła otwarcie o depresji, traumie po poronieniu i wewnętrznych zmaganiach. Choć na zdjęciach wciąż się uśmiechała, wiele osób dopiero po jej śmierci zrozumiało, jak wielki ból skrywała.

Najpierw straciła CIĄŻĘ, później była NĘKANA! Tak wyglądały ostatnie lata Soni Szklanowskiej

Do tragedii doszło w połowie maja. Prokuratura potwierdziła, że bezpośrednią przyczyną śmierci było samobójstwo – uduszenie poprzez zadzierzgnięcie. Nie stwierdzono udziału osób trzecich.

Po śmierci Soni sieć zalała fala komentarzy – poruszonych, pełnych żalu, ale też refleksji nad tym, jak wygląda życie influencerów poza ekranem. Wielu fanów i uczestników programów zaczęło mówić otwarcie o depresji i o tym, jak brak wsparcia po zakończeniu zdjęć może doprowadzić do tragedii.

„To już druga osoba, która odchodzi od nas. Produkcje z programów TV powinny dbać o swoich uczestników nie tylko w trakcie, ale również po programie!” – napisał Matt Palmer, który sam brał udział w „Hotelu Paradise”.

Rodzina Soni długo milczała. Ale po miesiącu mama influencerki postanowiła zabrać głos. Na swoim Facebooku udostępniła niezwykle poruszający kolaż zdjęć córki – zarówno tych znanych z sieci, jak i prywatnych, rodzinnych ujęć. W tle słychać jeden z utworów Soni: „To już nie mój dom”.

„Chcę uciec stąd. Wszystko wokół straciło sens. Widzę twój smutny wzrok. On nie sprawi, że cofnę się. Ja nie patrzę w tył, zamykam drzwi. To już nie mój dom” – śpiewa Sonia w swoim utworze.
Wideo błyskawicznie poruszyło tysiące osób. Pod nagraniem pojawiły się setki komentarzy pełnych współczucia i wsparcia.

Sonia Szklanowska spędzała piękny czas z rodzicami na miesiąc przed śmiercią. Spójrzcie na te nagrania!

„Soniu, aniołku kochany, teraz tam u góry na chmurce pewnie siedzisz i sobie śpiewasz” – napisała jedna z internautek.

To już miesiąc, myszko

 – napisała mama Soni, dołączając do wpisu symboliczne zdjęcie.