Marcin Mroczek pokazał ROMANTYCZNE zdjęcie z żoną. „Czasem idą iskry”
Kobieta zmieniła kolor włosów. Jak teraz wygląda?

Marcin Mroczek rzadko zabiera żonę na branżowe imprezy i nie udziela też wywiadów, w których poruszałby prywatne kwestie. Jednak na swoim profilu w mediach społecznościowych chętnie dzieli się zdjęciami z małżonką i synami i pokazuje ich rodzinne życie.
Beata Tadla pokazała TWARZ narzeczonego. Wzruszający wpis
Marcin Mroczek pokazał żonę
W 2013 roku Marcin Mroczek ożenił się z modelką, Marleną Muranowicz. Trzy lata po ślubie para doczekała się swojego pierwszego dziecka – syna, Ignacego. Zaledwie rok później na świecie pojawił się kolejny syn Marcina i Marleny – Kacper.
Sądząc po zdjęciach aktora można stwierdzić, że jest bardzo rodzinną osobą i sporo czasu spędza z dziećmi i żoną. Co ciekawe, wiele razy pojawiały się głosy, że małżonka aktora, Marlena, jest bardzo podobna do Katarzyny Cichopek, która jest serialową żoną Mroczka w serialu „M jak miłość”. Być może to ze względu na ciemne włosy Marleny? Teraz po nich ani śladu. Marcin Mroczek podzielił się romantyczną fotografią z żoną i można zauważyć, że kobieta ma nową fryzurę. Nieco skróciła włosy i przefarbowała je na blond.
Czasem idą iskry jak to w małżeństwie. Zazwyczaj staramy się nie kłócić o pierdoły. Choć nagle, nie wiadomo dlaczego źle odłożone skarpetki potrafią przeszkadzać!!! Ważne, że po krótkiej wymianie „uprzejmości” potrafimy się pogodzić – napisał Mroczek.
Wyświetl ten post na Instagramie.
ZOBACZ TEŻ:
Matthew Perry opublikował zdjęcie swojej NARZECZONEJ. Internauci są pod wrażeniem jej urody
Katarzyna Sokołowska z pieskiem pod kolor płaszcza. Pokazała PARTNERA
Wyświetl ten post na Instagramie.
Wyświetl ten post na Instagramie.

Marcin Mroczek/fot. AKPA

Marcin Mroczek/fot. AKPA
Ja | 9 grudnia 2020
Kolejna blondynka. Mój na sile tez próbował i skończyło się to zniszczonymi włosami ale ostatecznie zostałam brunetka. Faceci są chorzy na tym punkcie.
Anonim | 9 grudnia 2020
Jakiś taki aseksualny typ.
Gość | 9 grudnia 2020
Emocje jak na rybach
Anonim | 9 grudnia 2020
Bardzo ładna kobieta