Michał W. usłyszał zarzuty. W więzieniu może spędzić nawet 10 lat!
Piosenkarz ma poważne kłopoty.

O tym, że Michał W. jest na celowniku organów prawa mówiło się od kilku tygodni. Jednakże dopiero teraz piosenkarz usłyszał zarzuty. Dziś prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga oskarżyła artystę o doprowadzenie do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości Spółdzielczej Kasy Oszczędnościowo-Kredytowej w Wołominie w kwocie 2 800 000 złotych. O co dokładnie chodzi?
Michał Wiśniewski z byłą żoną wyłudził pożyczkę? Artysta odpowiada!
Michał W. został oskarżony przez warszawską prokuraturę
Konkretniej rzecz ujmując, piosenkarz miał w znacznym stopniu zawyżyć swoje zarobki, a także podać nierzetelne dane osoby poręczającej wysokość dochodów. Artysta zrobił to, by otrzymać większy kredyt. Organy prawa zarzucają również Michałowi W., że w 2006 roku zaciągnął pożyczkę na kwotę prawie 3 milionów złotych i jej nie spłacił.
Przypomnijmy też, że kilka dni temu gwiazdor odniósł się do sytuacji w mediach społecznościowych. Wokalista zamieścił na Facebooku zapytanie jednego z dziennikarzy i odpisał:
Prawdą jest, że byłem klientem SKOK Wołomin, który udzielił mi 15 lat temu kredytu, a który spłacałem. Ze względu na utratę płynności finansowej pojawiły się opóźnienia w spłacie przedmiotowego kredytu, jak również innych zobowiązań. Utrata płynności finansowej nie jest przestępstwem, a łączenie mnie z medialną sprawą nieprawidłowości w SKOK Wołomin, w mojej ocenie, służy nagłośnieniu sprawy i ubarwieniu jej na czerwono – skomentował Michał W.
Zarzuty w tej sprawie postawiono ponad 100 osobom. Za ten czyn grozi wokaliście nawet 10 lat za kratkami.
Michał Wiśniewski nowym jurorem „Twoja Twarz Brzmi Znajomo”. Zastąpi Kacpra Kuszewskiego

Michał W., fot. Akpa

Michał W., fot. Akpa