Monika Richardson od wielu lat nie ma dobrej passy w miłości. Była gwiazda TVP trzykrotnie była mężatką i tyle samo razy się rozwodziła. Na ślubnym kobiercu stawała kolejno z: Willem Richardsonem, Johnem Malcolmem i Zbigniewem Zamachowskim. Z tym ostatnim rozstała się na początku 2021 roku po 10 latach wspólnego życia. Dziennikarka ujawniła, że choć walczyła o to małżeństwo, aktor nie dogadywał się z jej dziećmi, zamykał się w sobie, gdy na horyzoncie pojawiały się problemy, a na koniec zostawił ją dla aktorki Gabrieli Muskały.

Znamy kulisy rozwodu Moniki Richardson i Zbigniewa Zamachowskiego. Co z „klitką na Żoliborzu”?

Jakiś czas później zarówno Monika jak i Zbigniew zaczęli układać sobie życie na nowo w innych z innymi partnerami, jednocześnie nie spiesząc się z rozwodem. Ostatecznie okazało się, że para rozwiodła się po cichu, w tajemnicy przed mediami, pozostając w przyjacielskich stosunkach. Jakiś czas później koleżanka Richardson w rozmowie z „Super Expressem” zdradziła, że dziennikarka wciąż czuje do ex-męża dużo sympatii, a być może nawet coś więcej:

Monika wciąż ma ogromny sentyment do Zbyszka. Mimo problemów przez jakie razem przechodzili, była z nim naprawdę szczęśliwa. Chociaż różnie się o nim wypowiadała, to jednak żywi do niego wielką sympatię. Może nawet jej uczucie do niego się nie wypaliło. Twierdzi, że nie chce wymazywać Zbyszka ze swojego życia i nie zamierza zrywać z nim kontaktu, choć ich drogi jako małżeństwa się rozeszły.

Monika Richardson i Zbigniew Zamachowski już po rozwodzie! Zapozowali do ostatniego, wspólnego zdjęcia

Monika Richardson z nowym wyznaniem o Zamachowskim. Wciąż go kocha?

Po rozwodzie z Zamachowskim, Monika Richardson układała sobie życie z nowym partnerem, jednak rozstała się z nim w te wakacje. Od tamtej pory dziennikarka pozostaje singielką. Wszystko wskazuje jednak na to, że trzecie małżeństwo wciąż zaprząta jej głowę i choć od rozwodu minęło już kilka lat, Richardson wciąż chętnie wypowiada się na temat Zamachowskiego i łączącego ich niegdyś uczucia.

Teraz na swoim kanale na YouTube opublikowała część rozmowy z Tomaszem Słodkim. Na nagraniu dziennikarka opowiedziała o swoim dzieciństwie i ojcu, Jerzym Pietkiewiczu, który zostawił rodzinę i wyjechał do Libii, gdy Richardson miała zaledwie dwa lata. Monika przyznała, że po własnych doświadczeniach z dzieciństwa było jej trudno czytać nieprzychylne komentarze internautów, którzy sugerowali, że jest „złodziejką mężów”. Jednocześnie w trakcie wywiadu powrócił temat Zbigniewa Zamachowskiego, a Richardson zaskoczyła bardzo szczerym wyznaniem i wyznała, że Zamachowski był miłością jej życia:

Bardzo mi taty brakowało, bardzo i nikt nie może zastąpić ojca. Dlatego tak mi było potem źle, jak zostałam „złodziejką mężów” i miałam taką świadomość codziennie, że czwórka dzieci Zbyszka jest bez ojca na co dzień (…). Myślę, że to nas zabiło na koniec dnia, bo Zbyszek Zamachowski był największą miłością mojego życia, nie mam żadnych wątpliwości.

Zaskoczeni?

Monika Richardson WRÓCI do Zamachowskiego?! Wybaczyła mu zdradę

pasekkozak

Credit line: Radoslaw NAWROCKI / Forum

scena z: Monika Richardson, Zbigniew Zamachowski, SK:, , fot. Wojtalewicz Jarosław/AKPA

scena z: Monika Zamachowska, Zbigniew Zamachowski, SK:, , fot. Baranowski/AKPA

scena z: Monika Zamachowska, Zbigniew Zamachowski, SK:, , fot. Piętka Mieszko/AKPA

scena z: Monika Zamachowska, Zbigniew Zamachowski, SK:, , fot. Jacek Kurnikowski/AKPA