Nick Cordero jest kolejną ofiarą koronawirusa. 41-letni aktor długo walczył z chorobą, ale niestety nie udało się go uratować.

Książę Karol zabrał głos! Jak przechodzi KORONAWIRUSA? (WIDEO)

Nick Cordero, 41-letni aktor zmarł na koronawirusa

Nick Cordero występował na Broadwayu. Znany był przede wszystkim z roli żołnierza żołnierza w adaptacji filmu Woody’ego Allena „Bullets Over Broadway”, był za nią nominowany do nagrody Tony.

COVID-19 wykryto u niego już w marcu. Pod koniec miesiąca trafił na oddział intensywnej terapii, musiał zostać podłączony do respiratora.

Wykryto u niego problemy z krzepliwością krwi, nastąpił krwotok wewnętrzny, przez co doszło do amputacji prawej nogi. Oprócz tego aktor przeszedł dwa udary, cierpiał na grzybicę płucną. Była konieczność wszczepienia w jego serce tymczasowego rozrusznika.

Minister Zdrowia, Łukasz Szumowski odpowiada Edycie Górniak. Podważył jej tezę na temat koronawirusa

Jeszcze kilka dni temu, jego żona Amanda Kloots, informowała, że będzie potrzebował podwójnego przeszczepu płuc, aby wrócić do pełni zdrowia.

https://www.instagram.com/p/CCSBM89Axt_/?utm_source=ig_web_copy_link

6. lipca poinformowała, że jej mąż zmarł. Nick Cordero miał 41 lat i był ojcem rocznego synka.

https://www.instagram.com/p/CCHGzVHJ9Is/?utm_source=ig_web_copy_link