Paris Hilton zanim poznała swojego męża myślała, że jest aseksualna
Przez lata kwestionowała swoją seksualność

Paris Hilton (42 l.) udzieliła właśnie wywiadu dla magazynu Harper’s Bazaar, w którym mówi o swojej seksualności. Gwiazda podobno przez lata kwestionowała swoją seksualność, zanim poznała męża Cartera Reuma.
Paris Hilton dostała ALPAKĘ od Kardashianek
W wywiadzie dla Harper’s Bazaar, spadkobierczyni hotelowej fortuny, ujawniła, że w wieku 20 lat myślała, że jest aseksualna, pomimo swojej szalonej reputacji w Hollywood.
Byłam znana jako symbol seksu, ale wszystko, co seksualne mnie przerażał […] Nazywałam siebie „całującym bandytą”, ponieważ lubiłam się tylko całować. Wiele moich związków nie wyszło z tego powodu, wyznała.
Paris Hilton mówi o swojej aseksualności
Dopiero przed Carterem w końcu taka nie jestem […] Po prostu czuję, że po całym tym piekle, przez które przeszłam, w końcu dostaję to, na co zasługuję, czyli kogoś, komu mogę zaufać i kogoś, z kim można zbudować prawdziwe życie, dodała Paris Hilton w rozmowie z Harper’s Bazaar.
Paris Hilton mieszka na WYNAJMIE. Płaci 160,000 dolarów miesięcznie
Para pobrała się w 2021 roku i w zeszłym miesiącu powitała na świecie swoje pierwsze dziecko. Ich syn przyszedł na świat za pomocą surogatki. Teraz, jak wyznaje Paris, para czeka na kolejne dziecko. Tym razem marzy im się córeczka.
Hilton w swojej „karierze” łączona z Leonardo DiCaprio, Rickiem Solomonem, oraz Benjim Maddenem. Była również czterokrotnie zaręczona. Z Jasonem Shawem (2002-2003), miliiarderem Parisem Latsisem (2005), aktorem Chrisem Zylką (2018) i wreszcie z Carterem Reum (2021).
Anonim | 20 lutego 2023
taaaaaa a ja mam złotego słonia w pokoju 😛
Lisa | 20 lutego 2023
Ja ją rozumiem. Aseksualnaaja ciężko znaleźć partnera. Już łatwiej biseksualnym dzisiaj.
ida | 18 lutego 2023
A co z nieudacznicami, które nie mają urody i z tego powodu muszą pić i ćpać i ciągle zaliczać nowych chłopów aby się dowartościować? Paris przynajmniej ma urodę i pieniądze, a nie jak większość dziewczyn brzydotę i biedę. I co też ćpają i piją i zaliczają chłopów na imprezach dyskotekach i gdzie popadnie, żeby chociaż przez chwilę poczuć się wartościową. A poza tym instynkt macierzyński tak ciśnie, że trzeba w końcu jakiegoś gach brać, żeby go użyć jako przedmiotu do zapłodnienia i utrzymania. Ale nie ma się szansy u bogatego, bo tych mają tylko ładne więc się bierze leszcza co groszem nie śmierdzi, a potem się go nienawidzi. Dlatego brzydota to zło i tragedia, lepiej być martwą niż brzydką. Nie zdajecie sobie sprawy jakie to potworne psychiczne cierpienie, gorzej niż tortury, bo tortury się w końcu kończą, a ty się ciągle budzisz w odrażającym ciele, którego nie da się zdjąć i wyrzucić na śmietnik. Chodzisz w tym płaszczu hańby po mieście i po domu. Cały świat się z ciebie śmieje, cały świat z ciebie szydzi, cały świat z ciebie drwi. Dlatego trzeba pić, palić, ćpać i kopulować z kim popadnie, albo się powiesić.
katoliczka Lucynka | 18 lutego 2023
niech Bóg ją bogosławi. Miejmy nadzieję że macierzyństwo nauczy ją wiary w Boga i cierpliwości do nowo narodzonego dzieciątka niczym sam Jezus ! powierzmy ją w modlitwie o dobre zycie i spokój psychiczny, niech Matka Boża wszechmocna pomoże jej w macierzyństwie
Ina | 18 lutego 2023
dziewczyna musiała miec trudne dziećniństwo i stąd te zaburzenia