Rafał Brzozowski niespodziewanie przekazał smutne wieści! „Trudno uwierzyć, że to już koniec”
Jakiś czas temu rozstał się z TVP i znalazł nową pracę. Co teraz?
Na początku 2024 roku nowe władze Telewizji Polskiej wprowadziły swoje porządki na Woronicza. W efekcie pracę straciło wielu dziennikarzy i prezenterów, którzy za czasów panowania PiSu pracowali w TVP. Z ciepłą posadą pożegnali się między innymi Katarzyna Cichopek, Maciej Kurzajewski, Aleksander Sikora czy Małgorzata Tomaszewska. Jedną z osób, której udało się utrzymać stanowisko jest Rafał Brzozowski.
Ostatecznie jednak również on zakończył swoją współpracę z TVP, znikając zarówno z „Jaka to melodia” jak i „The Voice Senior”. Mimo to, piosenkarz nie mógł narzekac na brak zajęć i pieniędzy – bardzo szybko okazało się, że Brzozowski otrzymał propozycję występowania na statkach wycieczkowych pływających po Karaibach:
W najbliższym czasie czeka mnie dużo wyjazdów zagranicznych i mówię tu o wyjazdach zawodowych. Już przygotowuję się do dużego koncertu z orkiestrą w Toronto, do tego będę występował na ogromnych wycieczkowcach pływających po Karaibach. Zaś w grudniu i styczniu będę miał występy świąteczne w Stanach. Przyznam, że w USA będę teraz spędzał dużo czasu i będę tam dużo grał. Dużo rzeczy się teraz otwiera, miałem nawet propozycję wyjazdu i gry w Peru, ale nie udało się zgrać terminów. To właśnie pokazuje, że gdy jedne drzwi się zamykają i niektórym wydaje się, że to jakaś tragedia, to drugie się otwierają. Uważam, że wszystko jest w życiu po coś potrzebne – wyznał Rafał Brzozowski w rozmowie z „Faktem”.
Rafał Brzozowski zaczyna nową pracę. Po TVP pora na… KARAIBY!
Rafał Brzozowski zakończył rejs wycieczkowcem. Co dalej z jego pracą?
Na początku zeszłego tygodnia piosenkarz wyruszył w pierwszy rejs wycieczkowcem i podzielił się relacją na Instagramie, ogłaszając: „Zaczynam moją przygodę na statku! Tyle się dzieje w ostatnim czasie, że trudno nadążyć! Jesteście gotowi na relacje z oceanu? To dopiero początek”.
W kolejnych dniach Brzozowski odwiedził m.in wybrzeża Hondurasu i Belize. Teraz podzielił się kolejną destynacją, jednak jak się okazuje – jest to ostatni przystanek na jego trasie:
Cozumel – ostatni przystanek mojej podróży. Błękitne wody, rafy koralowe i karaibski spokój. Trudno uwierzyć, że to już koniec tej niesamowitej przygody. Wracamy do Miami – napisał w poście.
Czy to oznacza całkowity koniec przygody Rafała Brzozowskiego z wycieczkowcami czy jedynie krótką przerwę w kolejnych rejsach? Tego niestety nie przekazał.
Rafał Brzozowski ma już nową pracę? Celebryta nie narzeka na brak zajęć