„Ranczo” to polski serial komediowo-obyczajowy w reżyserii Wojciecha Adamczyka, emitowany w TVP od 2006 do 2016 roku. Doczekał się 10. sezonów, a ostatni odcinek wyemitowany 27 listopada 2016 roku w TVP obejrzało 6,11 mln widzów. Niestety, mimo ogromnej popularności „Ranczo” nie doczekało się kontynuacji, choć fani wciąż trzymają kciuki, że kiedyś w końcu powita ich radosna nowina o wznowieniu serialu.

Zlot fanów serialu „Ranczo”. Niewielu pojawiło się z obsady

Beata Olga Kowalska o „Ranczu”. Czy serial ma szansę wrócić?

Teraz Beata Olga Kowalska, która w „Ranczu” wcieliła się w postać doktorowej, w rozmowie z Kozaczkiem opowiedziała o swoich przemyśleniach związanych z serialem. Przyznała, że bardzo dobrze wspomina pracę na planie filmowym:

Kręci się (łezka w oku – przyp.red), bo myśmy tam trochę byli jak rodzina. I atmosfera na planie, i to jakie role mieliśmy do zagrania, jaką mieliśmy też wolność od reżysera, bo po pierwszym sezonie scenarzyści już wiedzieli jacy jesteśmy, jak kreujemy te postaci i że można je rozwijać w jakimś kierunku. No to było rzeczywiście takie przeżycie. 

Niestety, okazuje się, że gra w „Ranczu” wielu aktorom przysporzyła również problemów w znalezieniu kolejnej pracy. Wielu z nich zostało „zaszufladkowanych” jako aktorzy jednej roli:

Mogę nawet powiedzieć, że to była rola mojego życia, chociaż po tym mieliśmy trochę problemów ze znalezieniem pracy, bo za bardzo byliśmy kojarzeni z jedną postacią i nie chciano nas zatrudniać – wyznała Beata Olga Kowalska.

Na koniec aktorka odpowiedziała na pytanie, na które wszyscy tak bardzo czekają. Czy „Ranczo” ma szansę wrócić? Jej odpowiedź nie pozostawia jednak złudzeń:

Myślę, że nie, myślę, że nie wróci. Zbyt wielu z naszych szeregów odeszło, a poza tym myślę sobie, że trzeba zejść ze sceny zwycięzcą, prawda? Bo nigdy nie wiadomo, jakbyśmy wrócili, czy tak samo byśmy byli odbierani. Więc jeśli jest to kultowy serial, to niech tak zostanie.

A wy chcielibyście, żeby „Ranczo” wróciło? Napiszcie nam w komentarzu!

Magdalena Waligórska o RANCZO i zarobkach w teatrze. Jest aż tak źle?!