Kanye West rzekomo wyznał swoją miłość do Adolfa Hitlera w 2018 roku, wtedy też powiedział TMZ, że niewolnictwo jest „wyborem”. Czyli… kontrowersji ciąg dalszy.

Skąd wzięły się siniaki na twarzy Kanye Westa?

Podczas ostatniego odcinka podcastu „Higher Learning” prowadzący Van Lathan, który pracował dla TMZ do 2019 roku, stwierdził, że raper skomentował przed kamerą, ale TMZ nie ośmieliło się tego ostatecznie wypuścić do sieci.

Już słyszałem, jak mówił takie rzeczy wcześniej […] To znaczy, byłem zaskoczony, ponieważ tego rodzaju antysemickie wypowiedzi są obrzydliwe. Ale jeśli chodzi o niego, wiedziałem, że to jest w nim, ponieważ mówił takie rzeczy TMZ, a oni usunęli to z wywiadu, powiedział Lathan swojej współprowadzącej, Rachel Lindsay.

Kanye West „kocha Hitlera”?

Van Lathan w podcaście wspominał rozmowy z Kanye Westem, który wypowiadał się nie tylko na temat nazizmu, ale również niewolnictwa czarnoskórych w Stanach Zjednoczonych. Kanye West nie miał też podobno problemu z wyjawianiem swoich kontrowersyjnych poglądów w obecności redaktora TMZ, który był żydowskiego pochodzenia.

Kanye West w koszulce w wizerunkiem Jana Pawła II

Kiedy zobaczyłem [nowe tweety], pomyślałem:” Och, wiedziałem, że to w końcu wyjdzie. W rzeczywistości spodziewałem się, że nadejdzie dużo wcześniej niż teraz”, powiedział podcaster: odwołując się do postów w social mediach Kanye Westa.