Tomasz Kammel (48 l.) jest bardzo aktywny na swoich mediach społecznościowych. Dziennikach  chętnie dzieli się z fanami wieloma momentami ze swojego życia. Tym razem Tomasz postanowił dodać post motywacyjny dotyczący obsługi jednej z warszawskich kawiarni. Dziennikarz nie miał za dobrego zdania.

O Fuu! Tomasz Kammel pochwalił się jak; czyści nos!

Tomasz Kammel poucza ekspedientkę, ponieważ dostał zimnego rogala!

Kammel od jakiegoś czasu spotyka się z fanami i udziela im rad motywacyjnych dotyczących wystąpień publicznych. Dziennikarz postanowił na swoim Instagramie opisać „motywacyjną” historię z dnia codziennego prezentera. Tomasz przytoczył w poście kawiarnianą historię, która miała za zadanie zachęcić fanów do „kliento-centrycznośći” a „nie proceduro-centrycznośći”.

Taką miałem ostatnio mini przygodę.
– Poproszę kawe i rogalika. – Proszę. – U Państwa tak pięknie pachnie świeżymi wypiekami, a ten, którego mi Pani podała jest zimny. – No tak, ale my nie mamy możliwości, nie możemy podgrzewać rogalików.
Pojawia sie inna sprzedawczyni i teatralnym szeptem do obsługującej mnie dziewczyny:
– Oczywiście, że możemy.
– Ale jak? W mikrofali? – Nie, w piecu. A w ogóle to wymień panu tego rogala na ciepły prosto z pieca – szczegółowo opisywał dziennikarz.

Po dokładnym opisaniu sceny, mającej miejsce w jednej z warszawskich kawiarni, dziennikarz postanowił podzielić się swoją refleksją dotyczącą obsługi.

Można? Można! Tylko trzeba mieć w głowie kliento-centryczność, a nie proceduro-centryczność. Jedna z pań zachowała się modelowo. Złego słowa nie mogę i nie chcę powiedzieć. Troche zmartwiła mnie za to druga.
Dlatego do niej i do wszystkich z młodszym peselem taka prośba. Przemyślcie: poza kontuar wychodzą ci, którzy mają odwagę wyjść poza schemat. Inni tkwią w miejscu usprawiedliwiając się procedurami.To łatwe, i ma się święty spokój.
Ale czy w życiu chodzi tylko o spokój? – podpisał zdjęcie z kawą Tomasz Kammel.

Fani nie byli zachwyceni motywacyjnym postem dziennikarza, w komentarzach posypały się słowa krytyki.

Ja to bym Panu jedynie nadgryzionego sprzedała. Pewnie Pana nie lubi, zdarza się. Masz facet problem jak Boga kocham.

Odebrałam tę sytuację trochę inaczej. Niestety często jest tak, że pracodawca sam nakazuje tego typu zasady, ale kiedy pracownik się do nich stosuje i bierze na siebie niezadowolenie klienta, przełożony słysząc to, przychodzi, spełnia prośbę klienta i daje reprymendę pracownikowi, by klient został z wrażeniem, że to nie miejsce jest złe, tylko pracownik. Więc niepewność pracownika jest zupełnie zrozumiała, bo istnieje duża szansa, że postępując od razu wedle życzenia klienta też zostałaby skrytykowana przez pracodawcę.

Panie Tomku ! Tutaj Pan odleciał. Dawno nie miał Pan normalnej pracy i teraz to wychodzi. Proszę tylko posłuchać teraz ludzi i dużo się Pan nauczy.

https://www.instagram.com/p/B2AGI0FCBpn/

Tomasz Kammel

Tomasz Kammel jest dobrym motywatorem, jak uważacie?

ZOBACZ WIĘCEJ:

Tomasz Kammel Sylwestra przypłacił narkozą!

Tomasz Kammel: Jestem fetyszystą

Ulizany Tomasz Kammel bardzo się skupia (FOTO)