W środę zaginął 5-letni Dawid Żukowski. Jego ojciec, Paweł Ż., miał go zawieźć do matki – swojej żony, z którą nie mieszka od miesiąca. Nigdy tam nie dotarł. Około 21 policja otrzymała informację, że mężczyzna nie żyje. Zginął potrącony przez pociąg – prawdopodobnie popełnił samobójstwo. Podróżował z synem szarą skodą fabią o nr rejestracyjnym WGM 01K9. Znaleziono go na osiedlu Łąki w Grodzisku Mazowieckim, ok. 3 km od miejsca tragedii. Jak podaje Wirtualna Polska, przed śmiercią ojciec chłopca wysłał SMS-a do żony.

Zaginął 5-letni Dawid – jego ojciec prawdopodobnie popełnił samobójstwo

Trwają poszukiwania 5-letniego Dawida Żukowskiego  – jego ojciec przed śmiercią wysłał SMS do żony

Treść SMS-a brzmiała: Już nigdy nie zobaczysz syna. Wcześniej mężczyzna miał też dzwonić do żony.

Trwają intensywne poszukiwania chłopca.

Poszukiwania prowadzone są wielotorowo: w miejscach, gdzie ojciec poruszał się samochodem, gdzie logował się jego telefon, w lesie, na łąkach. Przeszukiwane są również okolice Okęcia. Istnieje podejrzenie, że mężczyzna mógł pokazywać chłopcu startujące samoloty. Został włączony i śmigłowiec z Komendy Głównej Policji z termowizją, policjanci z wydziału poszukiwań celowych. My nie przerwaliśmy poszukiwań nawet na chwilę. Nie ma mowy o żadnych oszczędnościach, wszystkie możliwe siły są zadysponowane – mówił dzisiaj w TVN24 rzecznik polskiej policji Mariusz Ciarka.

Według nieoficjalnych informacji, mężczyzna miał stosować w rodzinie przemoc. Policja miała otrzymać zgłoszenie w tej sprawie kilka dni wcześniej.

W dniu zaginięcia chłopiec ubrany był w niebieską bluzę, niebieskie spodnie jeansowe i niebieskie trampki z logiem Zygzaka McQueena – bohatera filmu animowanego „Auta” – czerwonej wyścigówki. Jego zdjęcia tutaj.

dawid1