Wyszło ja naw, że Meghan i Harry byli WŚCIEKLI za te zdjęcia
Zostały zrobione w trudnym momencie - po tym, jak Meghan poroniła.

Meghan Markle i książę Harry, chociaż obecnie mieszkają z daleka od Wielkiej Brytanii, zdarzało się, że byli śledzeni przez paparazzi w Stanach Zjednoczonych. Najgorzej zabolały ich zdjęcia zrobione po tym, jak Meghan poroniła.
Meghan i Harry byli wściekli za zdjęcia zrobione po poronieniu
Meghan Markle przyznała, że poroniła w szczerym eseju, który został opublikowany w listopadzie.
Meghan Markle przyznała, że niedawno była w ciąży, ale PORONIŁA: „Poczułam ostry skurcz”
Po zmianie pieluszki poczułam ostry skurcz. Upadłam na podłogę z nim w ramionach, nucąc kołysankę, aby uspokoić nas oboje, radosna melodia mocno kontrastowała z moim poczuciem, że coś jest nie tak. Ściskając swoje pierworodne dziecko czułam, że tracę drugie.
Niedawno światło dzienne ujrzał dodatkowy rozdział biografii pary „Finding Freedom”. Dowiadujemy się z niego, że Meghan i Harry zostali sfotografowani przez paparazzi, gdy opuszczali centrum medyczne po tym, jak stracili dziecko.
Kate i Meghan zdetronizowane, poznajcie najbardziej stylową arystokratkę
Wtedy jeszcze nikt nie wiedział o stracie pary. „Daily Mail” opisał fotografie krytykując Sussexów za podróżowanie SUV-em zamiast bardziej ekologicznym pojazdem.
To, co powinno być bardzo osobistym momentem, szybko stało się głównym tematem w Daily Mail z tuzinem zdjęć pary w maskach wsiadającej do Cadillac SUV-a – piszą autorzy Omid Scobie i Carolyn Durand.

Meghan i Harry/fot. FORUM

Meghan Markle i książę Harry na chrzcie Louisa fot. Forum/ REUTERS
Ona | 30 listopada 2021
Cytat: „ poroniła w szczerym eseju”
Grafomani, za grosz szacunku do czytelnika. Wam to piszą ludzie bez wykształcenia? Czy studenci z łapanki chcący dorobić i mający kompletnie gdzieś jak to zostanie odebrane.
roka | 7 września 2021
Żona Harrego robi przedstawienie ze wszystkiego, wszystko to temat do prasy… jeśli chciałaby, aby coś było prywatne to nie wypisywałaby o tym sama… teraz kolejny temat na tapecie to chrzest córki i stawianie warunków królowej! Skąd informacje w prasie? Od niej samej! Ma tupet!
Jaan | 2 września 2021
O co wściekli? Przecież zdjęcie zrobiono w miejscu publicznym, przed wejściem czy na ulicy, a skąd dziennikarze mieli wiedzieć, co się kryje za tą wizytą? Znowu robią z siebie ofiary mediów…
Jaan | 2 września 2021
Wtedy nikt nie wiedział, że poroniła, bądźmy sprawiedliwi…
Anonim | 31 sierpnia 2021
Dokładnie, twierdziła, że był przy niej w szpitalu i razem płakali, a przecież przyjmowano tylko chorych, bliscy nie mogli być obecni! Stara się wzbudzić współczucie w ludziach, ale jej kłamstwa wychodzą właśnie przez takie szczegóły.