Anne Hathaway wspomina pierwsze castingi i SZOKUJE wyznaniem

Oglądając dobre komedie romantyczne czy filmy, w których pojawiają się miłosne wątki, zastanawiamy się, jak bohaterom udaje się tak dobrze odegrać tego typu relacje. Oczywistym jest , że między nimi musi być tak zwana chemia. Jednak jak na etapie castingów producenci są ją w stanie wyłapać? Anne Hathaway opowiedziała w rozmowie z V Magazine, jak wyglądało to dwie dekady temu. I szczerze… mamy nadzieję, że dziś te praktyki są już nieaktualne!

Mówiło się o romansie Edyty Herbuś i Kuby Wesołowskiego w TzG. Zobaczcie tylko, jak on na nią patrzył (WIDEO)

Anne Hathaway szokuje wspomnieniami na temat castingów sprzed dwóch dekad

Anne Hathaway zyskała rozpoznawalność w 2001 roku dzięki filmowi „Pamiętnik księżniczki”. 41-latka od premiery tej produkcji regularnie gości na ekranach, pojawiając się na planach największych hollywoodzkich produkcji. Zresztą jej talent aktorski docenili również krytycy, czego dowodem może być Oscar za rolę w „Nędznikach”.

Jak swoje początki w branży wspomina Amerykanka? Cóż, castingi prawdopodobnie były dla niej dość stresująca i krępującą historią. Dlaczego? A chociażby dlatego, że w celu wybrania filmowego partnera musiała… całować się z 10 aktorami! Reżyser castingu chciał bowiem sprawdzić, z którym z mężczyzn pojawi się największa chemia.

Karolina Pisarek tłumaczy, dlaczego nie widzieliśmy jej w „Królowych Przerwania”

To było uważane za normalne, aby prosić aktora o całowanie się z innymi aktorami w celu sprawdzenia chemii. Co tak naprawdę jest najgorszym sposobem na zrobienie tego. Powiedziano mi: „Mamy dziś 10 facetów, a ty jesteś już obsadzona. Pewnie cieszysz się, że będziesz się z nimi całować?”. Pomyślałam: „Czy coś jest ze mną nie tak?”. Bo nie byłam podekscytowana. Wydawało mi się to obrzydliwe – wyznała po latach aktorka.

Anne przyznaje też, że poddała się zdaniu, ponieważ nie chciała, by już na początku kariery przyczepiono jej łatkę „trudnej do współpracy”.

To nie była żadna manipulacja, nikt nie próbował być okropny ani mnie skrzywdzić. To były po prostu zupełnie inne czasy i teraz wiemy lepiej – dodała.

O jakim filmie mogła być mowa? Tego Hathaway nie ujawnia. Wiadomo jednak, że produkcja „Pamiętnika księżniczki” i „Brokeback Mountain” zapewniły, że nie było na ich castingach takich praktyk.

Jak dziś wygląda Sasha Strunin? Pojawiła się na wernisażu ze swoim partnerem aktorem