Cięcia w „halo tu polsat”! Pracownicy drżą o swoje posady
Już wielu ludzi straciło pracę.
„Pytanie na śniadanie” TVP i „Dzień dobry TVN” miały mieć poważną konkurencję na rynku mediowym, ale okazuje się, że nie mają czego się obawiać.
HALO TU POLSAT! Kurzajewski ostry jak nigdy! Tak zareagował na gościa w programie: „Co to za cham”
Halo Tu Polsat już bez publiczności
Jak się okazuje, stacja Polsat rezygnuje z widowni w studiu. Ta część programu była jedynie w „Halu Tu Polsat” w porównaniu z konkurencyjnymi śniadaniówkami.
Podobno przyczyną tej decyzji jest optymalizacja kosztów, bowiem jedna osoba na widowni dostawała 40 zł. Jak dowiedział się „Świat gwiazd” nie o taki sukces chodziło Edwardowi Miszczakowi:
Oglądalność programu regularnie poprawia się, ale nie tak jak szefostwo założyło. I stąd nie ma też oczekiwanego przyrostu dochodów z porannego pasma. Stąd rezygnacja z widowni od najbliższej soboty – wyznał Światowi Gwiazd anonimowy informator.
Na tym zmiany się nie kończą. Jeśli oglądalność będzie się kurczyć, stacja będzie musiała szukać oszczędności gdzieś indziej:
Może się okazać, ze to nie wystarczy. Siedzący na widowni zarabiał 40 zł za odcinek. Najwięcej kosztują, jak zwykle gwiazdy (…) Jeśli te ruchy z widownią nie pomogą, szefowie będą podejmować kolejne decyzje – ujawnia informator „Świata gwiazd”.
Na dodatek pracownicy „Halo Tu Polsat” są niezadowoleni, że program wydłużono o pół godziny: „To znaczy, że ludzie pracują dłużej za te same pieniądze, a teraz jeszcze to zwolnienie widowni. Ludzie boją się, że w końcu program spadnie z anteny”.
Chociaż „Halo Tu Polsat” notuje coraz lepsze wynika, to jednak odbiega od konkurencji. Według ostatnich danych Nielsena polsatowska śniadaniówka uzyskała w listopadzie 192 tys. widzów, dając swojej stacji 3,62 proc. udziału w rynku w grupie ogólnej, 3,85 proc. wśród widzów 20-54 i 3,57 proc. wśród widzów 16-49.