Filip Chajzer to polski dziennikarz telewizyjny i przedsiębiorca. Ostatnio bardzo zaangażowany w sprawy społeczne i krzywdę ludzką, postanowił nagłośnić temat odbierania dzieci rodzinom przez kuratorów. Ostatnio rozczarowany telewizją, która nie chce nagłaśniać sprawy, wziął sprawy w swoje ręce publikując drastyczne materiały i szukając dalszej pomocy.

TYLKO U NAS! Filip Chajzer ZAMKNĄŁ budki z kebabem w stolicy. Miał WAŻNY powód!

Filip Chajzer reaguje na skandaliczne zachowania kuratorek

Filip Chajzer to osobowość telewizyjna i jeden z najpopularniejszych dziennikarzy w Polsce. Poza tym prężnie rozwija swoją działalność z budką Kebabową – KREUZBERG. Dziennikarz poza tym chętnie udziela się w kwestiach społecznych, a także zabiera głos w kontrowersyjnych tematach.

Ostatnio Filip Chajzer był bardzo poruszony historią 11-letniego Olka z Głogowa, który chce mieszkać z tatą, jednak został odebrany od niego siłą. Całe zajście wywołało masę krzyków i wewnętrznego cierpienia. Chajzer widząc, to postanowił skorzystać ze swojej popularności i nagłośnić problem w stacjach telewizyjnych po fachu. Ci jednak uznali, że nie jest to dla nich interesujący temat.

Filip Chajzer miażdży dziennikarzy TVN-u, Polsatu i TVP. Odmówili mu pomocy!

Dziennikarz mimo dużego oburzenia i rozczarowania postawą kolegów z mediów, postanowił dalej działać. Tym razem opublikował kolejne materiały, na dowód tego, że takie historie jak Olka, dzieją się na porządku dziennym. Pod jednym z opublikowanych filmików napisał:

Sądy udają, że tego nie ma. Kuratorzy zachowują się jak komornicy bezwzględnie odbierający należność. Należność to dziecko, którym w świetle polskiego prawa i znieczulicy rzuca się jak workiem ziemniaków. Więźniowie w zakładach karnych to przy odbieranych dzieciach goście Hotelu Hilton. Telewizja ma to gdzieś. Dziecko musi umrzeć, żeby się zajęli tematem. Śmierć to clickbite. Trauma na lata wyrządzona dziecku przez dorosłych debili już nie… – napisał Chajzer pod jednym z filmików.

Niespodziewane wyznanie Filipa Chajzera! „Wstawiennictwo Matki Boskiej wszystko zmieniło”

Dziennikarz przyznał, że udało mu się poczynić już pierwsze kroki, aby zapobiec temu bestialskiemu zachowaniu względem dzieci. Jak się okazuje, skontaktował się z posłem, który jest sekretarzem stanu w ministerstwie sprawiedliwości, który zainteresował się tematem. Dodatkowo Chajzer po raz kolejny wbił szpileczkę w stacje telewizyjne, które odmówiły mu pomocy.

Uwaga ma pierwszy sukces w mojej walce. Może moi koledzy dziennikarze z TVN-u, Polsatu i TVP w d***e mają bestialskie odbieranie dzieci, no bo mają teraz przecież o wiele poważniejsze sprawy do opowiadania, nieprawdaż?(…). Co ciekawe pan sekretarz mi odpisał, ba umówił się ze mną na spotkanie, zgadzając się ze mną, że dziecko w Polsce nie może być przerzucane (…) jak worek ziemniaków (…). Dziecko w Polsce musi mieć szacunek prawa, bo to jest po prostu oczywiste, to jest człowieczeństwo, a dzisiaj niestety go nie ma – powiedział Chajzer na Instagramie.

Instagram/filip_chajzer

 

Instagram/filip_chajzer