Fani futbolu mają jej dość?! Taylor Swift na SUPER BOWL 2025
Gwiazda, która od miesięcy spotyka się z Travisem Kelce’em, pojawiła się na trybunach, by wspierać go w najważniejszym meczu sezonu.

Taylor Swift zaliczyła prawdziwy rollercoaster emocji podczas Super Bowl 2025! Gwiazda, która od miesięcy towarzyszy swojemu ukochanemu, Travisowi Kelce’owi, pojawiła się na trybunach, by wspierać go w najważniejszym meczu sezonu. Jednak zamiast ciepłego przyjęcia, spotkała się z reakcją, której nikt się nie spodziewał – gdy tylko kamery pokazały ją na telebimie, publiczność zaczęła buczeć i gwizdać!
Donald Trump PRZYWIATANY OWACJAMI, a Taylor Swift WYGWIZDANA na Super Bowl!

Na nagraniach z wydarzenia widać, że gwiazda była kompletnie zdezorientowana tym, co się dzieje. W pierwszej chwili spojrzała wokół, jakby nie dowierzała własnym uszom, a potem nerwowo się uśmiechnęła. Z ruchu jej ust można było odczytać, że powiedziała do koleżanek: ,,Wait, what’s going on?” (,,Chwila, co tu się dzieje?”). Internauci szybko podchwycili ten moment, a w sieci zaroiło się od memów i komentarzy, w których fani zastanawiają się, skąd ta nagła niechęć do piosenkarki.

Część fanów uważa, że reakcja kibiców ma podłoże polityczne. Taylor Swift od lat nie ukrywa swoich poglądów i otwarcie krytykuje Donalda Trumpa, wspierając jego przeciwników. Tymczasem publiczność Super Bowl to w dużej mierze konserwatywni Amerykanie, którzy na stadionie zgotowali Trumpowi owację na stojąco, a artystce– zupełnie odwrotnie. Przypadek?
Internet oszalał na punkcie żółtej bluzy Taylor Swift. Kupisz ją online

Nie brakuje też opinii, że ludzie po prostu mają dość wszechobecności Taylor Swift na meczach NFL. Od kiedy zaczęła spotykać się ze znanym sportowcem, kamery niemal na każdym meczu skupiają się bardziej na niej niż na samych zawodnikach. Wielu kibiców narzeka, że futbol zmienia się w show-biznes, a piosenkarka zaczyna dominować w przekazach medialnych bardziej niż same rozgrywki.

Jak na razie Taylor nie skomentowała tego upokarzającego momentu, ale jej reakcja na stadionie mówi sama za siebie. Czy Super Bowl 2025 było pierwszym sygnałem, że fani futbolu mają dość piosenkarki?
ok | 10 lutego 2025
Nie rozumiem jej fenomenu
Obserwator | 13 lutego 2025
A ja niestety rozumiem…, Ona po prostu kompletnie nie umie śpiewać, a w dzisiejszych czasach osoby które kompletnie nie potrafią śpiewać robią największe kariery, bo ludzie stali się całkowicie głusi i pozbawieni dobrego gustu. Dlatego ja jak najbardziej rozumiem jej „fenomen”.
Gigi | 10 lutego 2025
Ok widać i na Taylor przyszła pora i zaraz kariera się skończy.