Joanna Opozda w 2022 roku urodziła synka Vincenta i rozstała się z Antkiem Królikowskim, gdy na jaw zaczęły wychodzić zdrady, których aktor miał się dopuścić za plecami żony. Choć przez cały ten czas Joanna Opozda nie chciała komentować statusu swojego związku, wkrótce pojawiły się nieoficjalne informacje, że para szykuje się do rozwodu.

Jakiś czas później Opozda zaczęła coraz bardziej otwierać się w temacie Królikowskiego i pożaliła, że ten nie spełnia swoich ojcowskich obowiązków względem Vincenta – aktorka nie mogła liczyć ani na jego pomoc ani na wsparcie finansowe, dlatego zaczęła walkę o alimenty. Jak ustalił „Super Express”, Antek powinien płacić 10 tysięcy złotych miesięcznie na swojego syna i żonę. Aktor twierdzi jednak, że kwota alimentów przekracza jego możliwości i wciąż uchyla się od ich płacenia. W lipcu 2023 roku media obiegła informacja, że Prokuratura Rejonowa Warszawa-Wola wniosła akt oskarżenia przeciwko Królikowskiemu:

Antoni K. został oskarżony o uchylanie się w okresie od czerwca 2022 do stycznia 2023 r. od wykonania obowiązku alimentacyjnego na rzecz małoletniego syna oraz żony (są w trakcie rozwodu – przyp. red.), określonego co do wysokości orzeczeniem Sądu Okręgowego w Warszawie, gdzie łączna zaległość stanowiła równowartość co najmniej trzech świadczeń miesięcznych.

Jednocześnie w jednym z wywiadów, Joanna Opozda zdradziła, że Antek jest w stanie zarobić 300 tysięcy w 3 tygodnie.

Joanna Opozda zdradza, ile Antek Królikowski potrafi zarobić w 3 tygodnie! Padła zawrotna kwota

Antek Królikowski wymyślił nowy sposób na niepłacenie alimentów? Joanna Opozda szokuje nowym wyznaniem

Teraz Joanna Opozda postanowiła znów zabrać głos w temacie swojej walki o alimenty i uderzyła nie tylko w Antka, ale jego obecną partnerkę Izabelę. W nowej relacji na Instagramie zdecydowała się opowiedzieć o wymyślonym przez Antka i Izabelę sposobie na miganie się od płacenia świadczeń. W trakcie opowieści nie kryła swojego zbulwersowania:

Ja próbowałam wszystko załatwiać prawnie, ale muszę powiedzieć, że jestem zaskoczona w jaki sposób alimentowicze w naszym kraju działają, żeby ukryć swoje przychody (..). Antek dostał w ostatnim czasie dwie bardzo duże role, jedną w spektaklu teatru Tu i Teraz oraz we wrocławskim serialu, gdzie gra główną rolę i bardzo wysoką stawkę. Ja mam wgląd w jego umowę, więc wiem o jakich pieniądzach mówię. Dowiedziałam się właśnie, że komornik nie będzie mógł ściągnąć przychodów, ponieważ Izabela otworzyła swoją działalność gospodarczą i z Antkiem zawarli umowę trójstronną – ona jako jego agencja. Teraz te pieniądze nie będą wpływać do Antka, tylko do niej. Wymyślili sobie w jaki sposób okradać 18-miesięcznego chłopca. Mam nadzieję, że są z siebie dumni. Uważam, że to jest wstrętne i obrzydliwe zachowanie.

Antek Królikowski komentuje hejt wokół swojej roli w Teatrze: „Sztuka sama się obroni”

Następnie dodała, że również założycielka teatru „Tu i Teraz”, Kamila Polak, przyczyniła się do utrudnienia pobierania alimentów, ponieważ nie podpisała z Królikowskim żadnej umowy:

Wysłaliśmy również pismo do teatru „Tu i Teraz.” Otrzymaliśmy odpowiedź, że Pani Kamila Polak nie podpisała umowy z Antonim Królikowskim. Nie wiem, jak ona się rozlicza z urzędem skarbowym. Będziemy się tym zajmować, bo tych spektakli jest bardzo dużo i w jakiś sposób musi się z nimi rozliczać. Nie sądzę, żeby Antek, który gra główną rolę, robił to charytatywnie.

Joanna z żalem podkreśliła też, że Antek wciąż nie wykazuje zainteresowania swoim synem:

Naprawdę słuchajcie, okradać własne dzieci to jest żenada i wstyd. I jeżeli ktoś mi teraz zarzuci jeszcze raz, że ja jestem jakąś „alimenciarą”… Nie, moi drodzy. Ja opiekuję się naszym synem sama. Antek nie walczył nigdy, to jest bzdura o czym opowiadał w mediach, że on walczył o opiekę naprzemienną. Nigdy o to nie wyszedł. Jedyne, o co wychodzi cały czas i na to tylko ma czas, to, że prosi o obniżenie alimentów, bo przecież on nie ma przychodów i nie ma z czego żyć. To jest jedyna rzecz. Antek nawet nie chciał zabezpieczyć kontaktów z dzieckiem, to ja proponowałam, żeby przyszedł do naszego dziecka jeszcze parę miesięcy temu, zapraszałam go do domu. Nie chce? Trudno. Nie opiekuje się, nie widuje swojego dziecka? Okej, to jest jego wybór. Ale to, co wymyślili ze swoją kochanką teraz jest po prostu zwykłym złodziejstwem. To jest po prostu okradanie drugiego człowieka

Okazuje się jednak, że kwestia wypłacalności Królikowskiego jest jeszcze bardziej skomplikowana – Opozda zarzuciła swojemu ex-partnerowi, że ten przelewa oszczędności na konto w litewskim banku, co uniemożliwia komornikowi ich zajęcie:

Pieniądze, które należą się mojemu dziecku, zabiera Izabela B. Tak działają alimenciarze w tym kraju. Antek przelał wszystkie swoje pieniądze, ogromne milionowe sumy, na Litwę. Nie mogliśmy ściągnąć zadłużenia, bo komornik działa tylko na polskich kontach […] Wiadomo, że jeżeli ktoś idzie do pracy i prosi o to, aby jego pieniądze przychodziły na konto kochanki, to chce ukryć swoje dochody. […] Alimenty to nie prezenty i nie pozwolę na to, aby mój syn był okradany przez dwójkę ludzi, którzy już i tak wyrządzili mnie i mojemu dziecku ogromną krzywdę.

Na koniec Joanna zdementowała oskarżenia, jakoby „złapała Antka na dziecko”:

Ślub również nie był wymuszony ciążą. My się zaręczyliśmy na długo przed tym, zanim ja w ciążę zaszłam. Nie chciałam sobie robić dziecka, żeby żyć z alimentów.

IG: asiaopozda

IG: asiaopozda

IG: asiaopozda

IG: asiaopozda

Antek Królikowski nie zapozował z Izą na ściance. Zdradza dlaczego!

pasekkozak

Staśko uderza w alimenciarzy na premierze filmu z Królikowskim. Joanna Opozda reaguje!

IG: asiaopozda

IG: asiaopozda

Synek Joanny Opozdy, Vincent IG: asiaopozda

scena z: Antoni Królikowski, Karolina Chapko, SK:, , fot. Piętka Mieszko/AKPA

scena z: Antoni Królikowski, Karolina Chapko, SK:, , fot. Piętka Mieszko/AKPA

scena z: Antoni Królikowski, fot. Piętka Mieszko/AKPA

scena z: Antoni Królikowski, fot. Piętka Mieszko/AKPA

scena z: Antoni Królikowski, fot. Piętka Mieszko/AKPA

scena z: Antoni Królikowski, SK:, , Antoni Królikowski z Izabelą na oficjalnym ważeniu zawodników Fight Club 2, fot. Wojtalewicz Jarosław/AKPA