Karolina Pisarek od tygodnia walczy z bólem głowy, a w ostatnich dniach ból stał się nie do zniesienia i trafiła do szpitala. Zniknęła z Instagrama i wszelkie informacje na jej temat przekazywał mąż Roger Salla i managerka, Małgorzata Leitner. Jeszcze dwa dni temu Roger pisał, że byli na tomografii głowy, rezonansie kręgosłupa i szyi, ale nadal walczy z bólem i nie jest w stanie chodzić.

Roger Salla przekazuje kolejne informacje o stanie zdrowia Karoliny Pisarek

Karolina Pisarek o swoim stanie zdrowia

Dziś Karolina Pisarek osobiście zabrała głos i wypowiedziała się na temat swojego stanu zdrowia. Tłumaczy, że przez ostatni dni robiła badania i lekarze nie wiedzieli, co jej dolega:

Do końca nie wiedziałem, co jest grane. Jeździłam z rezonansu na rezonans. Pierwszy był oczywiście tomograf. Sorry, że się trochę mylę, jak mówię i tak przeplatam, ale jestem po silnych lekach przeciwbólowych zmieszanych ze sterydami. To była pierwsza rzecz, która mi od tylu dni pomogła – podkreśliła.

Karolina Pisarek trafiła do szpitala! „ŁZY SAME MI LECĄ”

Dziś w końcu usłyszała diagnozę:

Diagnoza, która została mi przedstawiona, to powiększona przesadka mózgowa z torbielem. Generalnie kwalifikuje się już do operacji, ale doktor powiedział, że dopóki nie mam problemów ze wzrokiem ani zaników, póki widzę, to nie jest to rzecz natychmiastowa, którą trzeba zrobić, tylko można to złagodzić tabletkami – wyznaje.

Jak widać, nie była to zwykła migrena spowodowana stresem, jak pisało wielu internautów. Mamy nadzieję, że diagnoza okaże się łaskawa dla Karoliny i życzymy szybkiego powrotu do zdrowia.

Karolina Pisarek pokazała CIEMNE STRONY „Tańca z Gwiazdami”. Musiało boleć!