Klaudia El Dursi o śmierci Tiny Turner (WIDEO)

W środę wieczorem świat obiegła druzgocąca informacja o śmierci 83-letniej Tiny Turner. Informację o śmierci artystki przekazała agencja Reuters, powołując się na jednego z przedstawicieli piosenkarki. Następnie wiadomość potwierdził rzecznik gwiazdy:

Tina Turner, Królowa Rock’n Rolla zmarła dziś spokojnie w wieku 83 lat po długiej chorobie w swoim domu w Küsnacht niedaleko Zurychu w Szwajcarii.

Dla fanów i starszych pokoleń, które wychowały się na jej piosenkach, śmierć artystki była druzgocącą informacją. Informacja o śmierci Tiny poruszyła również wielu celebrytów.

Wiadomo, na co zmarła Tina Turner. To napisała na 2 miesiące przed śmiercią

Klaudia El Dursi komentuje śmierć Tiny Turner

W trakcie jednego z show-biznesowych eventów porozmawialiśmy z Klaudią El Dursi i zapytaliśmy, czy szokiem była dla niej informacja o śmierci wielkiej gwiazdy:

Czy taki szok to nie wiem. Tina Turner jednak te osiemdziesiąt-parę lat miała, trochę chorowała. Oczywiście jest to olbrzymia strata, zginęła ikona stylu, osoba, która dawała nam nieprawdopodobne emocje, superhity, które będą z nami jeszcze przez wiele, wiele lat. I ona tak z naszych serc, to nie zginie.

Była prowadząca „Hotel Paradise” zdradziła też, że Tina była częścią jej dzieciństwa, a jej piosenki były zawsze obecne u niej w rodzinnym domu: