Nietypowa zabawa u Boruców na KWARANTANNIE. Synek pary, Noah nie może narzekać na nudę
Co takiego wymyślili?

Artur Boruc, były bramkarz, musiał zostać poddany kwarantannie. Choruje również jego żona, Sara Boruc. Na szczęście z dnia na dzień czują się lepiej. Zostają w domu i wymyślają zabawy dla ich małego synka Noah.
Artur Boruc został poddany KWARANTANNIE. Sara Boruc już wcześniej podejrzewała u siebie koronawirusa
Sara i Artur Boruc na kwarantannie
Chociaż test Artura Boruca nie wykazał obecności koronawirusa, na wszelki wypadek został poddany kwarantannie, podobnie jak kilku innych pracowników klubu Bournemouth. Piłkarz przebywa w domu wraz z rodziną. Sara Boruc również chorowała i podejrzewała u siebie zakażenie wirusem. Nie udało jej się przebadać, chociaż próbowała zarówno w Polsce, jak i w Anglii.
Małżeństwo czuje się już lepiej. Na swoim Instastories Sara pokazała, jaką zabawę razem z mężem wymyślili dla syna. Zrobili mu sanki z… papieru. Niespełna roczny Noah był zachwycony!
https://www.instagram.com/p/B91STsUp5yL/?utm_source=ig_web_copy_link
Gwiazdy i znane osoby zarażone KORONAWIRUSEM
Jeśli mamy szukać plusów pandemii, z pewnością pobudziła ona kreatywność zarówno rodziców, jak i dzieci. Nie możemy się nadziwić, ile zabaw można wymyślić siedząc w domu!
https://www.instagram.com/p/B9wK_i-hpkq/?utm_source=ig_web_copy_link
https://www.instagram.com/p/B9cSy5fhcAM/?utm_source=ig_web_copy_link
K.C. | 17 marca 2020
Dziecko jak dziecko jednych zachwyca innych nie bardzo…
Mimi | 17 marca 2020
A gdzie syn pieworodny
Anonim | 17 marca 2020
U mamy
KOBIETA | 17 marca 2020
Jaki słodziak,a te oczka sliczniutkie.
Urodę ma po Ojcu ,mały szczęściarz.
Anonim | 17 marca 2020
Ładny ten mały.