Kariera Natalii Siwiec rozpoczęła się, gdy w 2002 roku zdobyła tytuł Miss Bałtyku, a 10 lat później podczas meczu Euro 2012 została „wypatrzona” przez fotoreporterów i ogłoszona „najpiękniejszą kobietą na trybunach”. Obecnie jej działalność skupia się na Instagramie. Prywatnie Natalia Siwiec jest związana z Mariuszem Raduszewskim, z którym ma córeczkę Mię.

Jakiś czas temu w mediach pojawiły się doniesienia i spekulacje, jakoby związek Natalii i Mariusza mierzył się z kryzysem, a być może nawet przeszedł do historii, ponieważ na Instagramie celebrytki przestały pojawiać się wspólne zdjęcia i relacje. W międzyczasie w mediach pojawił się wywiad z byłym partnerem Natalii, Damianem Gorawskim, który potwierdził krążące już wiele lat wcześniej plotki, jakoby Natalia wykorzystała go do zrobienia kariery i zaistnienia w show-biznesie:

To był jeden wielki cyrk. Ona chciała na moich plecach zrobić karierę, zaistnieć w mediach. Podobał mi się trochę ten szum, sam w tym uczestniczyłem, pozwoliłem na to. Teraz chcę się od tego odciąć, nie popełnię tych samych błędów. Po historii z Natalią wiem już, że nie można się wiązać z dziewczyną poznaną na dyskotece.

Natalia Siwiec zorganizowała córce spóźnione urodziny. Mia ucharakteryzowana na kotka

Natalia Siwiec chce napisać książkę o swoim życiu i małżeństwie z Mariuszem Raduszewskim

Teraz Siwiec w rozmowie z reporterem Jastrząb Post została skonfrontowana z plotkami o swoim rozstaniu z mężem i pomówieniami na swój temat. Zdradziła, że nie śledzi plotek na swój temat, dlatego informacja o „rozstaniu” z Mariuszem była dla niej zaskoczeniem. Gwiazda oznajmiła też, że chodzi jej po głowie napisanie książki, w której miałaby szansę opisać jak naprawdę wygląda jej życie i związek:

Ja w ogóle nie czytam plotek w internecie. W ogóle też przez tą pandemię wszystko całkowicie zmieniłam. Nie zaglądam na żadne portale, więc coś mnie ominęło. My w końcu z Mariuszem napiszemy książkę i opiszemy, jak to wszystko wygląda naprawdę. Myślę, że ludzie w ogóle nie zdają sobie sprawy z tego, co jest prawdą. Każdy próbuje dopisywać do tego historię, ludzie też wielu rzeczy nie rozumieją, a jak czegoś nie rozumiesz, to starasz się to poukładać swoimi wzorcami myślowymi i wychodzą z tego takie rzeczy. Ja kocham te historie na mój temat, których nie ma. Książka, to jest mega temat. To jest zaj***isty temat tak naprawdę, bo ludzie kompletnie nie mają pojęcia, czym naprawdę jest nasze życie. Nie mają zielonego pojęcia. A szczególnie ci, którzy znają nas z mediów. Skąd to wiem? Ponieważ ludzie, którzy nas poznają i też patrzą przez pryzmat mediów i oceniają nas, mimo, że są bardzo rozwinięci, bo każdego się ocenia przez ten pryzmat mediów, nawet mi się to zdarza, chociaż pracuję nad tym, żeby nikogo nie oceniać, dopóki go nie poznam, to też mi się to zdarza i to jest silniejsze od nas, to Ci ludzie potem, gdy nas poznają mówią, że jest zupełnie inaczej, przepraszają nas za to, że tak o nas myśleli.

Okazuje się, że jedną z takich osób, od których Natalia otrzymała przeprosiny był Oliwier Janiak:

Pierwszą osobą, która mnie za to przeprosiła był Olivier Janiak. To już było prawie 10 lat temu. Powiedział- Natalia, Mariusz, przepraszam, że oceniłam Was przez pryzmat mediów. Że wierzyłem w różne rzeczy. Jest mi wstyd, głupio i to było takie super miłe. Ale spotykamy na swojej drodze takich ludzi, którzy często mówią takie rzeczy i to skłoniło nas do tego, żeby może w końcu napisać tę książkę. Może ludzie powinni poznać prawdziwą historię naszej miłości, a nie wymyśloną. Nie z tymi wątkami, które są rozbujane i nie są prawdziwe, ale które fajnie się klikają, albo które fajnie sprzedają komuś książkę.

Stanowski: Gorawski stracił dom na rzecz Siwiec. Natalia odpowiada

Natalia Siwiec odpiera zarzuty byłego partnera Damiana Gorawskiego

Na koniec Siwiec postanowiła odpowiedzieć też na zarzuty swojego ex, Damiana Gorawskiego:

A tak swoją drogą, ja byłam w Damianie bardzo zakochana, ja się nie chciałam na nim wybić, po prostu się zakochałam w chłopaku, którego poznałam na imprezie. A później po prostu coś się zepsuło. Nie mamy żadnego kontaktu, nad czym czasem ubolewam, bo uważam, że fajnie byłoby czasami pogadać i uważam, że mogłoby to jemu coś dać. Ja bym chciała z nim porozmawiać, ale nie miałabym z tym problemu, żeby tu był, bo nie żywię do niego żadnej urazy.

Natalia Siwiec wymalowała córkę! Brwi, sztuczne rzęsy, szminka i peruka. Przesadziła?

scena z: Natalia Siwiec, SK:, , fot. Jacek Kurnikowski/AKPA

scena z: Natalia Siwiec, SK:, , fot. Kurnikowski/AKPA

scena z: Natalia Siwiec, SK:, , fot. Engelbrecht/AKPA

scena z: Natalia Siwiec, SK:, , fot. Kurnikowski/AKPA

scena z: Natalia Siwiec, fot. Podlewski/AKPA

scena z: Natalia Siwiec, SK:, , fot. Piętka Mieszko/AKPA