Odklejona od rzeczywistości Meghan Markle chce zastrzec prawo do wyrazu „archetypy”

Meghan Markle w zeszłym miesiącu złożyła wniosek o zastrzeżenie słowa „archetypy” w związku z jej podcastem na Spotify. W nazwie jej podcastu występuje słowo „archetypy” . Nawet pomimo tego, że starożytne greckie słowo „archetyp” jest używane w języku angielskim od około 1540 roku.

Ojciec Meghan chce zeznawać przeciwko Meghan i jej „rudemu mężowi”

Meghan Markle złożyła wniosek o zastrzeżenie słowa „archetypy”

Archetyp jest definiowany jako „typowy dla oryginalnej rzeczy, z której kopiowane są inne”. Wniosek Archewell Audio o znak towarowy można znaleźć na stronie Urzędu Patentów i Znaków Towarowych Stanów Zjednoczonych. Znajduje się w kategorii „towary i usługi” i obejmuje długą listę powiązanych pozycji, w tym nagrania audio i podcasty do pobrania. Wszystkie pozycje odnoszą się do „pola kulturowego traktowania kobiet i stereotypów wobec kobiet”.

Jeśli znak towarowy zostanie przyznany, oznaczałoby to, że Meghan i Harry są jego właścicielami, a nie Spotify, który zapłacił im podobno 18 milionów funtów za ich partnerstwo w podcastach.

Meghan i jej pomysły

Jednak Meghan może stanąć przed wyzwaniem prawnym ze strony firm, które używają tego słowa w swoich nazwach, takich jak firma Archetypes, zajmująca się pielęgnacją skóry, która ma już znak towarowy.

Lista kłamstw, o której oskarża Meghan Markle jej siostra

Jaki czas temu księżna ogłosiła, że ​​Archetypes – jej pierwszy solowy podcast – ukaże się tego lata. Serial audio przyjrzy się etykietkom i stereotypom, „które starają się powstrzymać kobiety od rozwijania się”, a w odcinkach pojawią się wywiady z ekspertami i historykami.

Zastanawiamy się, jak zachowa się urząd patentowy, w końcu to tak jakby chcieć opatentować koło. SW końcu jak można zastrzec wyraz, który już… istnieje.