Ostatnimi czasy coraz mniej osób chce współpracować z Lindsay Lohan. Choć gwiazda jest sama sobie winna.

Jest jednak ktoś, kto chce jej pomóc. Jest nim sam Quentin Tarantino. Reżyser Kill Billa twierdzi, że Lilo to świetna aktorka, ale niestety przechodzi ciężki okres w swoim życiu i ktoś musi jej podać pomocna dłoń.

Podobno już przyszykował specjalnie dla niej rolę w jednym ze swoich filmów. Wcieli się ona w doświadczoną przez życie młodą kobietę, walczącą z uzależnieniem.

Myślimy, że Lindsay nawet nie będzie musiała zbytnio się starać, żeby odegrać taką rolę.