Robert Lewandowski opowiedział o swoim największym kompleksie. Wyśmiewano go za to w szkole
Już wkrótce, bo 31 marca 2023 roku na platformie streamingowej Amazon Prime Video pojawi się film dokumentalny o życiu i karierze Roberta Lewandowskiego pt. „Lewandowski Nieznany”. W filmie nie zabraknie wielu prywatnych momentów z życia słynnego piłkarza oraz archiwalnych nagrań.
Robert Lewandowski PRZEPRASZA za „aferę premiową” po Mistrzostwach Świata w Katarze
Robert Lewandowski o swoim największym kompleksie. Chodzi o wygląd
W filmie znalazło się też szczerze wyznanie, w którym Robert Lewandowski porusza bolesny dla niego temat dorastania oraz opowiada o swoim największym kompleksie. Okazuje się, że problemem była jego zbyt szczupła i wątła sylwetka, która była powodem kpin wśród jego lepiej zbudowanych rówieśników:
Byłem wesołym, uśmiechniętym chłopakiem, otwartym na świat, ale pewne sytuacje życiowe mnie trochę zblokowały. Do wieku nastolatka to było moim kompleksem, że nie miałem tych mięśni. Że kolana był szersze niż mięśnie. I przez to było mi nawet czasami głupio. Zastanawiałem się nawet, czy włożyć krótkie spodenki, bo mam tak chude nogi, że to dziwnie wygląda. Brakowało mi odwagi, pewności siebie. Moi rówieśnicy wykorzystywali to, żeby mi dopiec albo coś powiedzieć. Wiadomo, jak to jest u młodych chłopaków. Szukają słabych punktów u tych słabszych – wyznał Robert Lewandowski w filmie „Lewandowski – Nieznany”.
Okazuje się, że nawet po skończeniu szkoły, gdy Lewy zaczął piąć się po szczeblach piłkarskiej kariery, wciąż prześladował go jego dawny kompleks – gdy trafił do swojego pierwszego niemieckiego klubu Borussia Dortmund, kibice klubu nie wierzyli w umiejętności Lewandowskiego sugerując się jego wyglądem i twierdząc, że jest zbyt chudy i nie wygląda na silnego zawodnika.
Dziś Robert Lewandowski jest jednym z najlepszych piłkarzy na świecie. Na swój sukces pracował latami, a kompleks wyleczył raz na zawsze ciężkimi treningami, dzięki którym dziś może się pochwalić idealną kondycją i równie idealną sylwetką.



![]()
Co oni mu zrobili?! FC Barcelona opublikowała dziwną grafikę z Lewandowskim






Myślałam że opadająca powieka jest jego kompleksem
Niby ma pieniądze, wysportowany, a jednak… Takie flaki z olejem. Żadnej iskry. Żadnej.
nie wazne, co mowia byle mowili, on jest strasznie, ale to strasznie biedny
On jest wgl cały zakompleksiony… Czyj to pomysł, że jest gwiazdą? Dużo osób gra, a się nie chwali, żeby kasę zarabiać… On ma pewnie ostatnie podania na bramki… Taka ciota, a jeszcze mają wątpliwości… W niczym nie może zaimponować… Powinien zdać sobie sprawę…
Kto lubi Lewandowskiego? Grupa starszych ludzi, którzy już nie mają innych rozrywek prócz piłki, sztywni ludzie… On nawet na grzmot na niebie, by nie zareagował, taki tępy jest… Kto go popiera? Marina Łuczenko-Szczęsna i jego żona… No patologia… On nie nadaje się na gwiazdę… On nie nadaje się więc na gwiazdę piłki nożnej… Każdy to widzi… Tylko nie on sam… Może czasem ma przebłyski… No, ale jego żona nie odpuszczę i mówi do zbrakowanego Lewandowskiego, że jest kimś… Jego osoba opiera się na pieniądzach… Zarobek… I przez to właśnie jest gwiazdą? Nie każdy bogacz ma talent… W jego przypadku jest brak talentu i ciągłe spięcie zapewne z powodu telewizji i kamer… Tak to potrafił atakować reklamami, siedząc jak posąg w Indiach… Nie zna religii katolickiej, zachowań katolika, a wymyśla ciągle bzdury… Zachowuje się jak facet innego wyznania… Kto normalny tylko pozuje w reklamie Coca Coli? Trzeba się trochę ruszyć do życia, a nie siedzieć jak wielki pan z kasą i za to mieć fory… Że takie media przetrwają… Dziwne postrzeganie talentu… A jeszcze go nie ma… On uprzykrza ludziom życie…
nastapi przesyt od tej maratonskiej spowiedzi, zapomna o sukcesach a wytkna mankamenty, tak jak w dziecinstwie, po co?