Rogacewicz zalał się łzami i nie mógł przestać po występie z mamą: „Jestem z najważniejszymi kobietami”
To był jeden z najbardziej wzruszających momentów piątego odcinka „Tańca z Gwiazdami”. Marcin Rogacewicz wystąpił z mamą Ewą i Agnieszką Kaczorowską, prezentując pełnego emocji walca wiedeńskiego. Tuż po występie aktor nie był w stanie powstrzymać łez, a jego słowa poruszyły publiczność i jurorów.
Maja Bohosiewicz zatańczyła z córką w „TzG”. Jeszcze nigdy nie pokazała dzieci
„Taniec z Gwiazdami”. Marcin Rogacewicz wyznał prawdę o relacji z mamą
Na scenie „Tańca z Gwiazdami” pojawił się Marcin Rogacewicz, który w tym odcinku zatańczył u boku swojej mamy Ewy oraz partnerki tanecznej i życiowej Agnieszki Kaczorowskiej. Już przed występem aktor w krótkim nagraniu zdradził, że ich wspólna historia jest wyjątkowo trudna:
Był czas, kiedy nie mieliśmy kontaktu przez 12 lat. To była manipulacja. Dziś jesteśmy razem i to dla mnie ogromne szczęście – wyznał przed kamerami.
Na parkiecie Rogacewicz i jego mama zaprezentowali walca wiedeńskiego, który był jednym z najbardziej emocjonalnych momentów wieczoru. Ich taniec wzruszył jurorów i widzów przed telewizorami.
Maurycy Popiel zatańczył z mamą w „TzG”. Jego mama była gwiazdą lat 90′ (FOTO)
Iwona Pavlović zwróciła się z czułością do mamy aktora: ,,Świetnie słyszysz muzykę. Brawo, pani Ewo.”
Z kolei Tomasz Wygoda dodał refleksyjnie: ,,Wiadomo, że to nie jest program tylko o tańcu. Czas jest zmarnowany tylko wtedy, jeśli nie wyniesiemy z niego wniosków.”
Tuż po występie Marcin Rogacewicz nie mógł powstrzymać łez. Zalał się wzruszeniem, a w rozmowie z prowadzącą wyznał:
Jestem z najważniejszymi kobietami mojego życia. To dla mnie niezwykły moment.
Za walca wiedeńskiego jurorzy przyznali im bardzo wysokie noty – 9, 10, 9, 9, co dało łącznie 37 punktów.
Tomasz Karolak zatańczył w „Tańcu z Gwiazdami” z córką. Lena wyznała to o tacie
To jeden z tych występów, które pozostaną w pamięci widzów na długo – szczery, rodzinny i przepełniony emocjami, jakich w telewizyjnych show nie widzi się często.







Koleś jest skreślony