Ryan Gosling (43 l.) dostał kolejną w swojej karierze nominację do Oscara. Tym razem za kultową już rolę Kena w filmie „Barbie”. Jednak okazuje się, że aktor ma mieszane uczucia po ogłoszeniu tegorocznych nominacji i atakuje Akademię Filmową o oficjalnym oświadczeniu.

Ryan Gosling kocha Sylvestra Stallone. Zaskoczeni?

Ryan Gosling skrytykował Akademię, że reżyserka filmu Greta Gerwig i grająca Barbie – Margot Robbie zostały pominięte w tegorocznych nominacjach.

Nie ma Kena bez Barbie i nie ma filmu o Barbie bez Grety Gerwig i Margot Robbie, dwóch osób najbardziej odpowiedzialnych za ten historyczny, cieszący się światową sławą film. Bez ich talentu nikt biorący udział w filmie nie miałby szans, wyznał Gosling w oświadczeniu opublikowanym przez magazyn People.

Ryan Gosling rozczarowany swoją nominacją do Oscara?

Ryan Gosling wyjaśnił, że stwierdzenie, że jest rozczarowany faktem, że nie zostały one nominowane w swoich kategoriach, „byłoby niedopowiedzeniem”, „Ich praca powinna zostać doceniona wraz z innymi bardzo zasłużonymi nominowani”, dodał.

Pete Davidson naśmiewa się z siebie naśladując Ryana Goslinga

Greta Gerwig i jej mąż Noah Baumbach zostali wyróżnieni w kategorii „najlepszy scenariusz adaptowany”. Ponadto popularny na całym świecie film otrzymał także nominacje w kategoriach „kostiumy” i „scenografia”.

Zaś Margot Robbie, jej mąż Tom Ackerly, Robbie Brenner i David Hyman są nominowani do nagrody dla najlepszego filmu jako producenci. Do tego film został wyróżniony w kategoriach „najlepsza piosenka oryginalna”, a latynoska aktorka America Ferrera otrzymała nominację w kategorii „najlepsza aktorka drugoplanowa”. Ona także dodała swoje 2 grosze niezadowolenia do pominięcia Margot Robbie i Grety Gerwig w najważniejszych kategoriach.

Zajrzyj do galerii zdjęć poniżej: