Anna Maria Sieklucka zagrała główną rolę w filmie „365 dni”, który został nakręcony na podstawie powieści Blanki Lipińskiej. Kilka miesięcy po premierze aktorka udzieliła wywiadu, w którym zdradziła, jak wyglądała współpraca z Lipińską. Były spięcia między paniami?

Zagraniczna piosenkarka krytykuje „365 dni” Blanki Lipińskiej. „Zniekształca i bagatelizuje przemoc seksualną”

Anna Maria Sieklucka o współpracy z Blanką Lipińską

Anna Maria Sieklucka w rozmowie z Michałem Misiorkiem przyznała, że początkowo odmówiła zagrania w tej produkcji, bo nie chciała rozbierać się ani w filmie, ani na scenie. Ostatecznie przyjęła propozycję, bo dowiedziała się, jak film będzie kręcony. Dodała też, że chciała przełamać bariery, bo wiedziała, że rola Laury będzie dla niej też wielkim wyzwaniem. Nie tylko ze względu na intymne sceny. Sieklucka przyznała, że prywatnie jest zupełnie inną osobą niż jej filmowa bohaterka.

W wywiadzie dla „Plejady” aktorka zdradziła też, że Blanka dokładnie wiedziała, jak ma wyglądać film, poszczególne sceny, i co chce w nich osiągnąć. Czy zatem współpraca z kimś tak konkretnym i zdecydowanym była łatwa i przyjemna czy wręcz przeciwnie?

Były wzloty i upadki. Blanka jest ognistą osobą, ja z kolei mam dwoistą naturę Bliźniaka – czasem jestem jak woda, a czasem jak ogień. Raz więc się dogadywałyśmy lepiej, a raz gorzej. I tu nie ma nic do ukrycia. Ona miała swoją wizję, a ja swoją. Niekoniecznie zawsze zgadzałyśmy się ze sobą, ale za każdym razem rozmawiałyśmy, żeby dojść do konsensusu – wyznała w rozmowie z „Plejadą”.

ZOBACZ TEŻ:

Anna Maria Sieklucka pokazała się w sukni ŚLUBNEJ!

Anna-Maria Sieklucka chwali się, że jest inspiracją dla kobiet z całego świata

Anna Maria Sieklucka w tej fryzurze wygląda zabójczo – powinna się tak czesać

Anna Maria Sieklucka, Blanka Lipińska, Michele Morrone na ściance

Anna Maria Sieklucka, Blanka Lipińska, Michele Morrone/fot. AKPA

Anna Maria Sieklucka na ściance

Anna Maria Sieklucka/fot. AKPA

Blanka Lipińska na ściance

Blanka Lipińska/fot. AKPA