Weronika Rosati jest wdzięczna za Instagram. Z goryczą wspomina czasy gazet plotkarskich
"Nie miałam możliwości bezpośredniego relacjonowania swojej prawdy i życia".
Dziś nie wyobrażamy już sobie życia bez mediów społecznościowych, które są już stałą częścią naszej codzienności. Relacjonujemy w nich swoje życie, wyjazdy, dzielimy szczęśliwymi lub smutnymi chwilami. Przeglądamy interesujące nas treści, zabawne zwierzęta czy kulinarne przepisy. Dla wielu jest to też główne źródło zarobku i praca. Social media zmieniły też życie wielu celebrytów, którzy dzięki nim mogą być bliżej swoich fanów, bezpośrednio komentować różne wydarzenia ze świata i pokazywać swoje normalne życie poza błyskiem fleszy i czerwonym dywanem.
Weronika Rosati jest wdzięczna za Instagram. Wspomina czasy gazet plotkarskich
Ogromną wdzięczność za istnienie mediów społecznościowych, a w szczególności Instagrama odczuwa Weronika Rosati, która pokusiła się o długi post, w którym przyznała, że dziś za pośrednictwem social mediów może wyrażać siebie. Jednocześnie z goryczą przypomniała czasy, gdy o celebrytach i gwiazdach czytało się tylko za pośrednictwem portali i gazet plotkarskich:
Instagram. Z jednej strony tak bardzo nagina rzeczywistość i kreuje nieistniejacy świat do którego próbujemy się dopasować, odnaleźć w nim. Złodziej czasu. Z drugiej strony dzięki instagramowi mam z wami bezpośredni kontakt. Kiedy byłam w wieku obecnie topowych influenserek i aktorek istniały tylko gazety i portale. To co w nich się działo na mój temat nie miało wiele wspólnego z prawda i ze mna a ja nie miałam swojej drogi przekazu i możliwości bezpośredniego relacjonowania swojej prawdy i życia. Było bardzo niefajnie i nie życzyłabym tego żadnej młodej kobiecie/ dziewczynie. Więc ja jestem wdzięczna za instagram. Tu mogę do was dotrzeć natychmiast na moich zasadach. Mogę dzielić się tym co ważne dla mnie i mam świadomość że na tym profilu jest prawda o mnie, o moim życiu, priorytetach, osiagnięciach.
Jednocześnie Rosati przyznała, że choć jest wiele trudnych i kontrowersyjnych treści, które są chętnie komentowane przez szerokie grono gwiazd, na swoim koncie decyduje się udostępniać tylko pozytywne treści:
Od pewnego czasu podjęłam świadoma decyzje by publikować tu pozytywny przekaz, by pominać w większości tematy ciężkie co nie znaczy że się nimi nie zajmuje lub że przestały mnie interesować. Wręcz przeciwnie ale na ten moment poważniejszymi sprawami postanowiłam sie zajmować w prywatności. Przyjdzie czas kiedy jak ja będę dotowa odniose się do tematów które wzbudzaja kontrowersje i emocje. Mój instagram pragne by w was wzbudzał same pozytywne odczucia, inspirował i pozwolił by widzieć mnie taka jaka jestem naprawde.
Na koniec Rosati podkreśliła, że w jej mediach społecznościowych nie ma miejsca na hejt:
A hejterów i troli stad wyrzucam bo to głównie opłacone lub sfrustrowane żałosne leszcze.
Też doceniacie istnienie Instagrama?