Weronika Rosati przed laty była związana z Piotrem Adamczykiem. We wrześniu 2013 roku para miała wypadek samochodowy niedaleko Zamościa, w którym aktorka doznała poważnych obrażeń prawej nogi i nieomal skończyło się amputacją. Po serii operacji kończynę udało się uratować, jednak Weronika przez wiele lat musiała uczęszczać na rehabilitację, a wypadek wykluczył ją zawodowo w najważniejszym momencie jej kariery. Według doniesień prasy, kierowca, którym okazał się Piotr Adamczyk, stracił panowanie nad kierownicą przez złe warunki pogodowe.

Weronika Rosati zapytana o wypadek z Piotrem Adamczykiem. Do dziś musi mieć rehabilitację!

Weronika Rosati wspomina swój wypadek w 10. rocznicę. Zwróciła się do Piotra Adamczyka

Teraz Weronika w 10. rocznicę wypadku opublikowała obszerny wpis na Instagramie, w którym zwróciła się do Piotra Adamczyka i wróciła wspomnieniami do tamtego tragicznego w skutkach dnia:

17/09/2013 -Dzień mojej wielkiej osobistej tragedii zamieniony wbrew mojej woli w medialna mydlana opere.
Tego dnia miał miejsce wypadek samochodowy w którym byłam pasażerka i doznałam drastycznego urazu nogi. Spędziłam miesiece unieruchomiona w szpitalu, straszono mnie amputacja, kolejne miesiace na wózku inwalidzkim i w sumie prawie dwa lata o kulach. Przeszłam kilka bolesnych operacji. W tym czasie straciłam złoty moment w mojej karierze która nabrała zawrotnego tempa po mojej roli w nagradzanej “ Obławie” i dużej roli w serialu “ Luck” Michaela Manna. Ominęło mnie wiele konkretnych ról i ról o które nie mogłam nawet sie starać ze względu na stan zdrowia. Ale co najgorsze przeżyłam w tym czasie niewyobrażalny ból, lęk, bezsilność i smutek. To całkowicie nie minęło. Dla was to jakiś chaotyczny news sprzed lat pełen przekłamań medialnych a dla mnie to była i jest tragedia życiowa z która się zmagam do dziś. Do tej pory musze mieć raz w tygodniu rehabilitacje, noga mnie boli w różnych okolicznościach i trauma wypadku i medialnego krzywdzacego szumu żyje we mnie do dziś.

Następnie Rosati postanowiła zdradzić, że prawdziwym powodem wypadku miały być towarzyszące kierowcy negatywne emocje i szybka jazda. Dodała też, że przez wiele lat musiała z własnej kieszeni pokrywać koszt leczenia i rehabilitacji, nie mogąc liczyć na pomoc byłego już partnera:

Sprawa jest jasna: kierowca jechał za szybko,był pod wpływem negatywnych emocji(pozostanie to pomiedzy mna a nim) i spowodował wypadek który okaleczył mnie na całe życie.
Wszelkie medyczne opłaty zwiazane z moim urazem nogi od lat płace z własnej kieszeni (dla jasności).
Każdego roku ten dzień jest dla mnie przypomnieniem traumatycznego wydarzenia- nadal słysze dźwiek wybuchajacej poduszki powietrznej i widoku mojej drastycznie przekręconej nogi. Nieludzkiego bólu szarpanego nerwu przez złamana kość. Przerażonych twarzy lekarzy na widok mojej stopy.Chciałabym dziś zmierzyć się z tymi przeżyciami i napisać coś co od lat nie miałam odwagi, może nie miałam siły a może nie miałam pewności siebie by napisać.

Na koniec zwróciła się bezpośrednio do Adamczyka, sugerując, że aktor od bliżej nieokreślonego czasu aktywnie działa na jej szkodę. Zagroziła mu „wyciągnięciem dowodów”:

Otwarta notka do kierowcy @piotradamczykactor
Piotrze,
Będzie krótko.
10 lat temu,my wiemy jaka była i jest prawda.
Prosze Cię o nie wykonywanie zawodowych lub innych szkodliwych działań przeciwko mnie. Nie chce wyciagać spraw i dowodów, chce żyć bez przeszkód i fałszywych mitów na mój temat i na temat tego wypadku i otaczajacych go wydarzeń.
Na to zasługuje i tego od Ciebie oczekuje.

IG: weronikarosati

IG: weronikarosati

Rosati pokazała zdjęcie samochodu po wypadku

pasekkozak