Zakazane zdjęcie Lilibet ujawnione! Meghan złamała królewski protokół…
Rodzina królewska zareagowała bardzo chłodno.

Meghan Markle postanowiła zaskoczyć wszystkich fanów rodziny królewskiej. W dniu 4. urodzin Lilibet opublikowała zdjęcie, na którym w końcu widać twarz małej księżniczki. Ale to nie wszystko – w swoim poście sięgnęła też po zupełnie nieoczekiwane ujęcie!
Tak Meghan Markle świętuje 7. rocznicę ślubu. Zamieściła wzruszający wpis!
Meghan Margle złamała królewski protokół! Wszystko w dniu urodzin jej córki
Po latach ukrywania córki przed obiektywami, Meghan Markle w końcu pokazała światu, jak wygląda Lilibet. Na Instagramie opublikowała urocze czarno-białe zdjęcie czterolatki, które momentalnie obiegło sieć.
Wszystkiego najlepszego dla naszej pięknej dziewczynki! Cztery lata temu przyszła na świat i każdy kolejny dzień był dzięki niej piękniejszy. Dziękuję wszystkim, którzy przesyłają jej miłość i świętują ten wyjątkowy dzień!
– napisała wzruszona Meghan.
Tragiczne skutki kosmetyku Meghan Markle! Fanka domaga się milionów za straty moralne i cielesne
Ale prawdziwą bombą okazało się drugie zdjęcie – zupełnie prywatne ujęcie zaraz po narodzinach Lilibet. To rzadkość, bo para książęca zwykle nie dzieli się tak intymnymi momentami.
Eksperci zauważają, że od kiedy Harry i Meghan zrezygnowali z obowiązków królewskich, Buckingham Palace nie składa życzeń ich dzieciom. Podobnie było w przypadku córek księżniczki Eugenii czy Beatrycze.
Książę i księżna Sussex zrezygnowali z pełnienia królewskich obowiązków w 2020 r., co również wpłynęło na brak formalnych odniesień ze strony pałacu do ich specjalnych dni
– komentuje królewska korespondentka Danielle Stacey.
Książę William planuje RADYKALNE kroki wobec Harry’ego i Meghan! Stracił cierpliwość…
Podczas gdy Sussexowie świętują urodziny Lilibet w kameralnym gronie, reszta rodziny królewskiej wypełnia swoje oficjalne obowiązki. Książę William, jako pułkownik naczelny Korpusu Powietrznego Armii, odwiedza wojskowe jednostki, kontynuując tradycję wspierania brytyjskich sił zbrojnych. Tymczasem księżniczka Anna, znana z pracowitości, wizytuje oddział położniczy w Norfolk, pokazując swoje zaangażowanie w sprawy zdrowotne. Równolegle książę Edward uczestniczy w ważnej wystawie dotyczącej przemocy seksualnej w konfliktach zbrojnych, podkreślając wagę tego trudnego tematu.
To wyjątkowe zestawienie rodzinnych uroczystości i królewskich obowiązków rodzi pytanie: czy ujawnienie twarzy Lilibet przez Meghan Markle to początek nowego podejścia do prezentowania królewskich dzieci, czy tylko jednorazowy gest? Fani na całym świecie wyraźnie domagają się więcej takich osobistych ujęć, łamiących dotychczasowy protokół.
Długo czekaliście na moment, gdy w końcu zobaczycie twarz małej Lilibet? A może uważacie, że niektóre rodzinne chwile powinny pozostać prywatne? Podzielcie się swoimi przemyśleniami w komentarzach!

Meghan Markle, książę Harry, fot. Instagram.

Meghan Markle, fot. Instagram.
Jo | 4 czerwca 2025
Co za brednie. Protokół jest dla tych, którzy coś znaczą w sensie wpływu i polityki.
A zdradziecki rudzielec i jego żona tez publicznie życzeń nie składają. Nikomu z jego i nikomu z jej rodziny.
Inka | 10 czerwca 2025
Jak udział w wystawie czy odwiedzenie szpitala przez „royalsa” ma realnie pomóc społeczeństwu? Oni są takim samym rakiem w dzisiejszych czasach jak influenserzy.