Cristiano Ronaldo zdecydował się na botoks. Tym razem w… miejscu intymnym!
Jakie operacje plastyczne ma za sobą?
Cristiano Ronaldo jest znanym na całym świecie piłkarzem. Nie ukrywa, że lubi zabiegi z zakresu medycyny estetycznej. Niedawno poddał się kontrowersyjnemu zabiegowi. Był to botoks w miejscu intymnym. Okazało się, że zabieg ten jest w Hiszpanii nielegalny!
Skandaliczne zachowanie Cristiano Ronaldo. Policja wszczęła śledztwo!
Jak temat wyciekł do mediów?
Hiszpański dziennik „La Razón” w 2022 roku poruszył temat zabiegów, jakim poddał się piłkarz. Temat ten powrócił w programie „Espejo Publico”, w którym głos zabrał dr Miguel de la Pena. Stwierdził on, że zabieg taki daje jedynie efekty wizualne, lecz neuromodulatory wstrzyknięte w prącie są zabiegiem nielegalnym w Hiszpanii:
W Hiszpanii jest to niedozwolone. Wprowadzają botoks do worka mosznowego i moszna wydaje się bardziej skupiona, a penis wydaje się większy. (…) Nie ma to wskazań medycznych ani estetycznych i wymaga szczególnej procedury. Można przekłuć jądro. Kosztowałoby to 600 euro i trwałoby cztery lub pięć miesięcy – mówił doktor.
Zabieg ma na celu powiększenie obwodu penisa, który może zwiększyć się nawet o 2,5 cm. Botoks w prącie i worek mosznowy z pewnością nie należał do najprzyjemniejszych zabiegów. Koszt jednego zastrzyku to ok. 3200 euro. Czyżby zatem Ronaldo miał kompleksy na tym punkcie?
W takich luksusach mieszka Cristiano Ronaldo
Z jakich jeszcze zabiegów korzystał Cristiano Ronaldo?
Piłkarz zdecydował się na przeszczep włosów, nowe zęby i fundował sobie wielokrotnie botoks w czoło. Efekty botoksu mają utrzymywać się od 18 do 24 miesięcy. Zatem Ronaldo zapewne będzie powtarzał zabieg powiększający penisa, by utrzymać efekty. Z pewnością ma bzika na punkcie swojego wyglądu, na który nie szczędzi pieniędzy.
Wygładzenie zmarszczek to dla Cristiano Ronaldo za mało. W karierze zawodowej uległ licznym kontuzjom oraz złamaniom kości twarzoczaszki, co zmusiło go do operacji plastycznych. Zabiegi nie były jedynie kwestiami zdrowotnymi, chirurdzy zadbali również o estetykę.
W młodości Ronaldo miał spore problemy z cerą, jednak dziś nie ma na niej żadnych wyprysków. Możliwe, że laserowo usunął blizny potrądzikowe i zastosował toksynę botulinową, z czym zgadzają się kosmetolodzy. Niektórzy z nich, jak Adam Piekut, zauważają także zmiany w wyglądzie żuchwy piłkarza. Jest nienaturalnie rozbudowana, co może świadczyć o poddaniu się zabiegowi, jakim jest maskulinizacja twarzy. Ekspert sugeruje, że kości jarzmowe również mogły być subtelnie wypełnione. Wspomina o laminacji brwi oraz chirurgicznej korekcie worków pod oczami. Zatem jest tego naprawdę sporo.