Ewa Chodakowska rozstała się z partnerem? Padła konkretna odpowiedź!
Trenerka w końcu odpowiedziała na bolesne plotki.

Ewa Chodakowska jest najpopularniejszą najbardziej cenioną trenerką fitnessu w Polsce. Na samym Instagramie obserwuje ją aż 2 miliony osób. Ewa Chodakowska wzięła ślub z Lefterisem Kavoukisem 9 września 2013 roku w Sanoku. Niestety, ale w ostatnim czasie zaczęły się pojawiać w mediach i internecie niepokojące plotki na temat domniemanego rozstania part. Trenerka nie wytrzymała i w charakterystyczny dla siebie sposób odniosła się do nich.
Chodakowska reaguje na zarzuty o bezdzietności: „Przyznaję, nie dorastam matkom do pięt” (WIDEO)
Ewa Chodakowska zdradziła, czy się rozstała z mężem. Padły mocne słowa!
Ewa Chodakowska zamieściła obszerny wpis w sieci, w których skomentowała krążące od niedawna plotki na temat rozstania z mężem. Okazuje się, że doniesienia były kompletnie nieprawdziwe, a Ewa Chodakowska jest dumna z tego, jaki udało jej się stworzyć związek:
Od prawie szesnastu lat jesteśmy razem. Od czternastu lat nie tylko dzielimy życie prywatne, ale i zawodowe — pracujemy razem, tworzymy razem, rozwijamy się razem. Przez długi czas nasza relacja była obecna w moich mediach społecznościowych — dzieliłam się z wami miłością, codziennością, wspólną misją, pasją. Wszystkim, co buduje zdrowy, partnerski związek. Nie po to, żeby się chwalić, czy szukać pochwał, ale po to, żeby inspirować do partnerstwa w relacji damsko-męskiej — podsumowała Ewa Chodakowska.
Mariola Bojarska-Ferenc zdradza szczegóły pojednania z Chodakowską! „Konflikt eskalował” (WIDEO)
Następnie dodała, że w ostatnim czasie zdecydowała się podjąć zdecydowany krok, jeżeli chodzi o pokazywanie swojej relacji w mediach społecznościowych. Ewa Chodakowska nie chce już dłużej chwalić się intymnymi chwilami w sieci, ponieważ chciałaby najpiękniejsze momenty zostawić tylko dla siebie:
Zaczęłam dostrzegać, jak bardzo social media przestały być odbiciem rzeczywistości, a stały się bardziej scenografią niż zapisem prawdziwego życia. Coraz częściej widziałam, jak relacje stają się „contentem”, jak prywatność przerabiana jest na performance, a uczucia na lajki. Zrobiłam wtedy krok w tył. Zaczęłam chronić naszą przestrzeń. Naszą intymność. Naszą prawdę — podkreśliła Ewa Chodakowska.

Ewa Chodakowska, fot. Instagram.

Ewa Chodakowska, fot. Instagram.

Ewa Chodakowska, fot. Jacek Kurnikowski/AKPA.
Tommy | 21 czerwca 2025
Pani Ewo, prawdziwy kunszt życia to umieć coś zostawić tylko dla siebie – ale i tu trzeba mieć dar. Przez lata hojnie dzieliła się Pani z nami wszystkim: ciałem, sercem, kaloryferem, miłością, nawet kryzysem. Trudno więc dziś zrozumieć potrzebę ‘ochrony prywatności’, skoro cały katalog wspomnień był dostępny w subskrypcji. Ale być może to właśnie teraz zaczyna się prawdziwa transformacja – nie ciała, lecz świadomości. I oby tym razem nie wszystko było na sprzedaż. Z całym szacunkiem – zasłużonym, bo nikt nie sprzedaje prywatności z taką klasą.
Polla | 21 czerwca 2025
Czyli początek końca się zaczął. Cichopek z Kaczorowska też zaklinały rzeczywistość.