Ataki rekinów, katastrofy lotnicze, podtopienia… Bloom, Aniston, Barker i inne znane osoby, które OTARŁY się o ŚMIERĆ!

Życie gwiazd często wydaje się pełne blasku, luksusu i niekończących się przyjemności. Jednak nawet najbardziej rozpoznawalne twarze Hollywood, nie są odporne na niebezpieczeństwa, które mogą przytrafić się każdemu.

Oto 22 celebrytów, którzy cudem uszli z życiem z przerażających katastrof i wypadków.

To historie, które pokazują, że nawet najjaśniejsze gwiazdy mogą zetknąć się z mroczną stroną życia…

Orlando Bloom, znany z roli w “Piratach z Karaibów”, jako młody chłopak przeżył naprawdę przerażający wypadek. Spadł z trzeciego piętra i złamał kręgosłup.

Chociaż przez długie miesiące musiał nosić gorset ortopedyczny, to na szczęście nie tylko przeżył, ale także uniknął paraliżu.

Kiedy Liam Hemsworth był dzieckiem i mieszkał w Australii, prawie utonął. Aktor zaplątał się w linę, która wciągnęła go pod wodę.

Przez chwilę wydawało się, że nie zdoła się uwolnić, ale w ostatnim momencie udało mu się wypłynąć na powierzchnię i oswobodzić.

Dawno temu, David Arquette próbował swoich sił jako wrestler. Podczas jednego z wyjść na ring, został uderzony w szyję rozbitą żarówką.

Uraz był na tyle poważny, że spowodował u niego chwilową głuchotę i ślepotę.

Arquette musiał przejść operację i cudem udało mu się wyjść z tego cało.

Leonardo DiCaprio miał prawdziwe szczęście w nieszczęściu. Podczas nurkowania w okolicach Wysp Galapagos, jego zbiornik z tlenem nagle się zepsuł. Na szczęście, jego przyjaciel Edward Norton zauważył to i podzielił się z nim tlenem, co pozwoliło DiCaprio wypłynąć na powierzchnię.

Ale to nie wszystko – aktor przeżył też atak rekina i mało brakowało, a zginąłby w katastrofie lotniczej.

Wielu celebrytów miało sytuacje, gdy ich samolot musiał awaryjnie lądować, ale Travis Barker przeżył prawdziwy koszmar.

Był jednym z nielicznych ocalałych po katastrofie lotniczej z 2008 roku, w której zginęły cztery osoby.

Gwiazdor doznał poważnych poparzeń drugiego i trzeciego stopnia.

Doświadczenie tej tragedii odcisnęło na nim ogromne piętno.

Podczas pobytu w Londynie, Zac Efron pewnego ranka wstał wcześnie, by poćwiczyć z Hugh Jackmanem. Aktorzy wybrali się razem na rowerową przejażdżkę przez zatłoczone ulice miasta.

W pewnym momencie Efron niemal został potrącony przez piętrowy autobus, co mogło skończyć się tragicznie.

Josh Duhamel spędzał czas w Dominikanie w ramach pracy nad swoim projektem filmowym. Aktor często pływał w przyhotelowej zatoczce.

Pewnej nocy fale były tak potężne, że zrzuciły go z klifu. Josh został porwany przez wodę i uderzył w rafę koralową, co skończyło się licznymi zadrapaniami.

Emilia Clarke, znana z roli Daenerys w “Grze o Tron”, zmierzyła się z czymś znacznie gorszym – groźnymi tętniakami mózgu.

Miała ich kilka, co niemal odebrało jej życie i wymagało skomplikowanej hospitalizacji.

Mimo traumatycznych doświadczeń, aktorka nie pozwoliła, aby te zdarzenia zatrzymały jej karierę i wróciła do pracy pełna determinacji.

Komik Tracy Morgan przeżył poważny wypadek samochodowy, który zakończył się urazem mózgu.

Spędził wiele miesięcy w szpitalu, walcząc o powrót do zdrowia.

Amy Schumer miała dramatyczny wypadek podczas surfingu.

Statecznik deski wbił się w jej nogę, powodując poważną ranę. Komiczka jednak nie straciła zimnej krwi — wyciągnęła statecznik z nogi i zdołała wrócić na brzeg.

Na szczęście, jeden z plażowiczów przytrzymał jej ranę, pomagając jej przetrwać do przyjazdu ratowników.

Podczas uprawiania surfingu, Gerard Butler został porwany przez potężne fale, które przeciągnęły go po skalistej rafie.

Aktor zdradził, że nie mógł wydostać się z wody i tylko dzięki szybkiej reakcji ratowników, zdołano go uratować.

Został natychmiast przewieziony do szpitala, gdzie udzielono mu pomocy.

Eminem przez długi czas zmagał się z uzależnieniem od leków na receptę. W pewnym momencie było z nim naprawdę źle — raper prawie zmarł z powodu przedawkowania.

Jednak, mimo trudnej walki, udało mu się przezwyciężyć nałóg.

Dziś jest „czysty” i otwarcie mówi o swoich doświadczeniach, inspirując innych.

Demi Lovato była bliska śmierci przez narkotyki i leki na receptę. Pewnego dnia przedawkowała i straciła przytomność.

Na szczęście, jej asystentka znalazła ją na czas i natychmiast wezwała pogotowie.

Ratownicy dotarli w ostatniej chwili, ratując życie piosenkarki.

Dziś Demi jest wolna od nałogów i stara się pomagać innym, którzy walczą z uzależnieniem.

Jackie Chan to legenda kina akcji, znany z tego, że sam wykonuje swoje wyczyny kaskaderskie.

Niestety, jedna z tych scen mogła zakończyć się tragicznie.

Podczas kręcenia jednego ze swoich filmów, aktor doznał poważnej kontuzji — pęknięcia czaszki, która doprowadziła do uszkodzenia kości mózgu.

Mimo tego, Jackie nie zrezygnował z ryzykownych scen i kontynuuje swoją pasję.

Steve-O, gwiazdor słynnego programu “Jackass”, nigdy nie bał się ekstremalnych wyzwań. Jednak pewnego razu przesadził — spadł z balkonu i złamał czaszkę.

Wiele osób, które widziały ten wypadek, było przekonanych, że tego nie przeżyje.

Na szczęście Steve-O wyszedł z tego cało i kontynuuje swoje zwariowane projekty, choć teraz bardziej uważa na swoje bezpieczeństwo.

W 2019 roku Courteney Cox i Jennifer Aniston, znane z roli przyjaciółek w kultowym serialu „Przyjaciele”, poleciały razem do Meksyku, aby świętować 50. urodziny Aniston.

Niestety, ich podróż nie przebiegła zgodnie z planem.

Samolot, którym leciały, musiał awaryjnie lądować.

Całe szczęście, obie aktorki wyszły z tego bez szwanku.

Ozzy Osbourne kiedyś otarł się o śmierć. Pewnego dnia, mając trochę wolnego czasu, postanowił pojeździć na quadzie.

Niestety, jechał bardzo szybko, a teren był nierówny, co skończyło się tragicznie — pojazd się przewrócił i spadł na Osbourne’a.

Ochroniarz muzyka zdradził, że musiał wykonać resuscytację krążeniowo-oddechową, żeby przywrócić mu oddech.

Po przewiezieniu do szpitala okazało się, że Ozzy doznał poważnych obrażeń. Miał połamane żebra i zapadnięte płuca.

W wyniku tego wypadku zapadł w śpiączkę, z której wybudził się dopiero po 8 dniach.

Harrison Ford, znany aktor i doświadczony pilot, przeżył kilka groźnych sytuacji w powietrzu.

Najbardziej przerażający incydent miał miejsce w marcu 2015 roku. Ford wzbił się wtedy w powietrze zabytkowym samolotem, ale szybko odkrył, że coś jest nie tak z silnikiem. Nie mógł wrócić na pas startowy, więc był zmuszony do awaryjnego lądowania… na polu golfowym.

Aktor miał ogromne szczęście, bo w pobliżu znajdował się neurochirurg, który natychmiast ruszył mu na pomoc.

Ford doznał obrażeń miednicy i kostki, ale stosunkowo szybko wrócił do zdrowia.

Keanu Reeves, znany z roli w „Matriksie”, także otarł się o śmierć. W 1988 roku, jadąc niebezpieczną drogą w Kalifornii, miał poważny wypadek.

Wchodząc w zakręt z dużą prędkością, stracił panowanie nad motocyklem i rozbił się.

Niestety, minęło sporo czasu, zanim ktoś go odnalazł.

Reeves leżał blisko miejsca wypadku, aż w końcu ktoś zauważył, że potrzebuje pomocy.

W wyniku tego incydentu aktor stracił śledzionę.

Mimo poważnych obrażeń, szybko wrócił do swojej pasji i znów siadł na motocykl.

Jeremy Renner, znany z roli w serii „Avengers”, niemal zginął w Nowy Rok 2023 r. Używał pługu do odśnieżania i nagle stracił nad nim kontrolę.

Obawiając się, że uderzy w swojego siostrzeńca, wysiadł z pojazdu, by spróbować go zatrzymać.

Niestety, ta decyzja miała tragiczne skutki – Renner został wciągnięty pod ciężki pojazd.

Aktor trafił do szpitala w stanie krytycznym, z licznymi złamaniami kości.

Na szczęście, udało mu się wyjść z tego zdarzenia, ale jego rekonwalescencja była długotrwała i trudna.

Sean Kingston, amerykański piosenkarz R&B i pop, jest wielkim fanem skuterów wodnych, na których uwielbia się bawić.

Niestety, to właśnie skuter wodny był przyczyną poważnego wypadku, w którym uczestniczył.

W maju 2011 roku, podczas jazdy z pasażerem, uderzył bezpośrednio w most. Siła uderzenia była tak silna, że wyrzuciła go do wody.

Na szczęście, pracownik straży przybrzeżnej dotarł na miejsce i pomógł ustabilizować jego stan.

W wyniku wypadku, Kingston doznał wewnętrznych uszkodzeń serca.