Joanna Opozda posłała Vincenta do żłobka. Podzieliła się przykrym doświadczeniem
Po tym zdecydowała, że jej syn nie będzie chodził do żłobka.

Joanna Opozda po wielu życiowych perypetiach stanęła na nogi i świetnie sobie radzi wychowując samotnie Vincenta. Aktorka bardzo szybko po porodzie musiała wrócić do pracy, ponieważ w kwietniu 2022 roku spełniła swoje marzenie – za wszystkie oszczędności kupiła własne mieszkanie z ogrodem i osobnym pokojem dla synka.
Joanna Opozda poszła na całość! Pokazała wszystkie wnętrza w swoim nowym mieszkaniu. Ale luksus!
Joanna Opozda mówi o żłobku dla syna
Joanna Opozda jest aktywna w mediach społecznościowych i chętnie odpowiada na pytania fanów. Ostatnio zorganizowała Q&A, podczas którego padło pytanie, czy odda Vincenta do żłobka.
Aktorka zaskoczyła wyznaniem. Okazuje się, że jej syn był już w żłobku, ale ma przykre z nim doświadczenie.
Nie. Byliśmy w żłobku. Trzy dni adaptacji. Wszystkie dzieci chore. Wmawiali nam, że te biedne maleństwa mają alergię. Glut po pas. Aż mi było przykro i sama wycierałam im noski. Po trzech dniach Vincent był chory (a był tam po max. dwie godziny dziennie) – odpowiedziała.
Joanna Opozda w wymowny sposób świętuje Dzień Ojca. Wbiła szpilę Królikowskiemu
Dodała, że na razie sobie odpuszcza, a jeszcze przyjdzie czas, że będzie musiała wysłać syna do przedszkola.
Wydaje mi się, że dopóki dziecko nie mówi, lepiej by było z rodzicami. Niemowlak nie powie nam, co go boli, co się działo itd. Wiem, że dzieci chorują i to jest coś, czego się nie uniknie, ale w wieku przedszkolnym dziecko przynajmniej już potrafi mówić. Powiedzieć, że np. boli je brzuch, albo gardło – tłumaczy.
Joanna Opozda szczerze o chorobie Vincenta, depresji i rozstaniu z Antkiem

IG: asiaopozda

Synek Joanny Opozdy, Vincent IG: asiaopozda