Justin Bieber i Hailey Bieber w sobotę byli wyjątkowo w dobrym humorze. Para wybrała się swoim Lamborghini na lody do jednej z kawiarni w Los Angeles. Paparazzi od kilku lat śledzą każdy ruch piosenkarza –  zawsze wywinie jakiś numer i wzbudzi sensację. Tym razem też nie zawiódł fotoreporterów.

Justin Bieber chudnie w oczach! Jego najnowsze zdjęcia są niepokojące

Na nagraniu udostępnionym przez agencję X17Online widzimy, że Justin i Hailey wybrali się na lody w kubeczkach. Wsiadając z powrotem do samochodu, Justin podziękował kamerzyście za poszanowanie ich przestrzeni i zdradził, że jedzie właśnie do studia. Po chwili Bieber wysiadł z auta, żeby zrobić zdjęcie z przechodzącą akurat rodziną, jak się okazało, to mama była fanką, a nie dzieci.

To nie koniec ulicznego show Justina…

Wrócił do samochodu, aby wyjąć z portfela pieniądze. Następnie szybko pobiegł do bezdomnego i dał mu do ręki bez żadnego słowa pieniądze i wrócił do samochodu. Mężczyzna później zdradził, że dostał 500 dolarów (ok. 1600 zł).

Gdy patrzymy na to, jak ubrali się Bieberowie, to… nie wiemy, czy mamy się śmiać, czy płakać

Co o tym myślicie? Promuje się przed wydaniem nowej płyty, czy to jest po prostu Justin Bieber?

Wyświetl ten post na Instagramie.

Studio vibes.. with my studio chicka ..

Post udostępniony przez Justin Bieber (@justinbieber)