Maciej Stuhr w imieniu taty dziękuje za pomoc. Ostrzega przed udarem mózgu

Jerzy Stuhr (73 l.) trafił do Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie w nocy z niedzieli na poniedziałek (12/13 lipca). Pierwsze informacje, które przedostały się do mediów nie były szczególnie optymistyczne. Wiadomo było, że przeszedł udar mózgu i jest w stanie ciężkim.

Jerzy Stuhr wyszedł ze szpitala

Jerzy Stuhr w szpitalu. Maciej Stuhr przekazał nowe informacje o stanie zdrowia ojca

Aktor po dwóch tygodniach opuścił szpital. Młodsza córka Stuhra, Marianna pochwaliła się zdjęciem z tatą na Facebooku. Fotografię udostępnił krytyk filmowy, Łukasz Maciejewski.

Jerzy Stuhr w szpitalu. Maciej Stuhr przekazał nowe informacje o stanie zdrowia ojca

Z kolei dzisiaj głos zabrał Maciej Stuhr. W imieniu taty podziękował personelowi szpitalnemu:

Ponieważ mój Tato nie dorobił się póki co Facebooka, w jego i rodziny imieniu bardzo pragniemy podziękować wszystkim, którzy pomogli nam w ostatnich tygodniach! Ekipie ratunkowej z Rabki, szpitalowi w Nowym Targu oraz szpitalowi w Prokocimiu za fantastyczną, szybką i profesjonalną pomoc. Każdej pielęgniarce, oddziałowym, ratownikom i fizjoterapeutom oraz oczywiście lekarzom wielkie dzięki i brawa dla Was! Dziękujemy z całego serca! – pisze aktor.

Ostrzega przed udarem mózgu i radzi, aby od razu dzwonić na numer 112:

W przypadku udaru mózgu, absolutnie kluczowe są pierwsze godziny. Jeśli niepokoi Was stan kogoś w Waszym otoczeniu, jeśli utrudniony jest kontakt, człowiek nagle inaczej reaguje, nie potrafi wyciągnąć ręki, wskazać czegoś palcem, dotknąć sobie czubka nosa – nie zastanawiacie się, wzywajcie karetkę. Nie dzwońcie po wujka Mietka, który jest lekarzem, nie wieźcie autem pacjenta do szpitala- dzwońcie na 112. To najlepszy rodzaj pomocy, który taki człowiek może otrzymać! – tłumaczy.

Jerzy Stuhr w szpitalu. Maciej Stuhr przekazał nowe informacje o stanie zdrowia ojca