Maja Hyży przeszła kolejną pilną operację: „Miałam przetaczaną krew”
Odezwała się do fanów ze szpitala.
Maja Hyży nie ma ostatnio dobrej passy, jeśli chodzi o zdrowie. Celebrytka jakiś czas temu znalazła się w szpitalu, by po raz ósmy przejść operację biodra. Artystka na bieżąco relacjonowała fanom przebieg swojej rekonwalescencji, a ten był pełen wzlotów i upadków – najpierw Hyży informowała, że ma „bardzo złe wyniki krwi” i będzie mieć przetaczaną krew, a lekarze nie są w stanie udzielić jej informacji, kiedy wyjdzie ze szpitala.
Ostatecznie jednak celebrytce udało się wrócić do rodziny. Po powrocie do domu musiała jednak mierzyć się z silnym bólem, który nie pozwalał jej spać. Szybko okazało się też, że jej stan się pogorszył, a do organizmu wdał się stan zapalny. W związku z tym celebrytka po raz kolejny wylądowała w szpitalu, a na miejscu poinformowano ją o zakażeniu bakterią i konieczności poddania się operacji.
Maja Hyży ZNÓW wylądowała w szpitalu! „Moja noga wygląda trochę jak ze »Stranger things«”
Maja Hyży znów w szpitalu. Przetaczano jej krew z powodu zakażenia bakterią
Teraz Maja już po zabiegu odezwała się do fanów na Instagramie. Niestety, jej stan zdrowia nadal nie napawa optymizmem – jak przyznała na Stories, po raz kolejny miała przetaczaną krew i czuje się na tyle źle, że nie jest w stanie powiedzieć nic więcej, niż to, co napisała pod swoim zdjęciem ze szpitalnego łóżka:
Dopiero przyjechałam z sali pooperacyjnej… Miałam przetaczaną krew. Czuję się fatalnie. Odezwę się jak będzie lepiej… – wyznała.
Trzymamy kciuki za szybki powrót do zdrowia!
Maja Hyży wróciła do domu po operacji i nie może wytrzymać z bólu: „Najgorsze są noce”