Marina w nowym wpisie nawiązała do TRUDNEGO momentu w życiu. „Ostatnia rzecz, o której mogłam pomyśleć”
Prywatne sprawy mocno ją pochłonęły.
Kilka dni temu media obiegły zdjęcia płaczącej Mariny Łuczneko-Szczęsnej. Jej fani mocno się zaniepokoili, zwłaszcza że od jakiegoś czasu celebrytka milczała na Instagramie. Zwykle chętnie udzielała się w mediach społecznościowych. gdzie relacjonowała każdy swój dzień, aż nagle cisza.
Marina będzie odpowiednio WŁASNĄ WINDĘ. „Mam nadzieję, że ta winda nikogo nie zabolała”
Marina Łuczenko-Szczęsna nie miała czasu na domowe spa
W sieci pojawiło się mnóstwo teorii, co dzieje się w życiu Mariny, i co wywołało u niej tak wiele emocji. W końcu piosenkarka wróciła na Instagram, wydała oświadczenie i w końcu zaczęła się udzielać, tak jak dawniej.
Piosenkarka zamieściła tajemniczy wpis i nie zdradziła, z jakimi problemami się zmagała. W najnowszym wpisie znów nawiązała do trudnego momentu w życiu i jasno dała znać, że sprawy osobiste pochłonęły ją tak bardzo, że nie myślała o takich rzeczach, jak np. pielęgnacja skóry. Na szczęście już wróciła do używania swoich ulubionych kosmetyków.
Kochani ostatni czas w moim życiu totalnie nie sprzyjał pielęgnacji skóry. Właściwie była to ostatnia rzecz, o której mogłam pomyśleć – napisała.
Wyświetl ten post na Instagramie.
ZOBACZ TEŻ:
Marina wydała nowy singiel. W teledysku wystąpił Wojciech Szczęsny!
Nieumalowana i zaspana Marina w nieuczesanych włosach- tak wygląda zaraz po przebudzeniu