Ponad 20 lat temu zasłynął przebojem „Kroplą deszczu”. Choć utwór był niezwykle popularny, a nawet i dziś można go usłyszeć w niektórych rozgłośniach radiowych, to sukces piosenki nie przełożył się na karierę Gabriela Fleszara. Artysta na długo zniknął z mediów, ale czyżby miał w planach znów wrócić do show-biznesu?

Znała ja CAŁA Polska. Jak dziś wygląda Karolina Sawka?

Gabriel Fleszar – jak dziś wygląda i czym się zajmuje?

Gabriel Fleszar był jednym z gości, który pojawił się na premierze nowego filmu Patryka Vegi – „Pętla”. Choć przez czerwony dywan przeszło sporo znanych osób, to jego postać wzbudziła duże zamieszanie. Być może, dlatego że to nieczęsty widok. Fleszar w momencie, kiedy słuch o nim ucichł, skupił się na życiu rodzinnym, ale nie zrezygnował z muzyki. Sam przyznał w jednym z wywiadów z Interią, że cały czas pracował i rozwijał się.

Nie pokazywałem się w mediach, natomiast cały czas tworzyłem muzykę, koncertowałem, brałem udział w różnych projektach – pisałem m.in. muzykę do spektaklu teatralnego. Ciągle się rozwijam i realizuję – powiedział.

Niektórzy mogą też pamiętać, że Gabriel Fleszar próbował swoich sił w programie „The Voice of Poland”. Wziął w nim udział w pierwszej edycji i trafił do drużyny Nergala i doszedł to etapu „bitew”. Wówczas zakończyła się jego przygoda z programem. Do telewizji powrócił też w ubiegłym roku. Tym razem w roli nie uczestnika, a jurora w programie „Śpiewajmy razem. All Together Now”.

A poniżej możecie przypomnieć sobie utwór „Kroplą deszczu”.

ZOBACZ TEŻ:

Tak dziś wygląda Zosia z „Rodzinki.pl”. Skończyła szkołę i pochwaliła się świadectwem

Kiedyś najprzystojniejszy aktor, dziś NIE wyróżniałby się na polskiej plaży (ZDJĘCIA)

Gabriel Fleszar w młodości

Gabriel Fleszar/fot. AKPA

Gabriel Fleszar na scenie

Gabriel Fleszar/fot. AKPA

Gabriel Fleszar śpiewa do mikrofonu

Gabriel Fleszar/fot. AKPA

Gabriel Fleszar na ściance

Gabriel Fleszar/fot. AKPA

Gabriel Fleszar w t-shircie moro

Gabriel Fleszar/fot. AKPA

Gabriel Fleszar na premierze filmu

Gabriel Fleszar/fot. AKPA

Gabriel Fleszar na ściance

Gabriel Fleszar/fot. AKPA