Opozda reaguje na komentarz, że ma "ciężki charakter". Nie zaprzeczyła!

Antoni Królikowski i Joanna Opozda rozstali się w atmosferze skandalu zaledwie rok po ślubie. Gdy aktorka była w ciąży z ich wspólnym synem — Vincentem, to aktor zdradzał ją z sąsiadką, prawniczką Izabelą. Para rozstała się tuż przed narodzinami dziecka i od tamtej pory walczy w sądzie o rozwód i alimenty.

5 grudnia aktorka stawiła się w Sądzie Rejonowym dla Warszawy-Woli, gdzie rozpatrywano sprawę wytoczoną jej przez Małgorzatę Ostrowską-Królikowską. Babcia Vincenta i (jeszcze) teściowa Joanny postanowiła zawalczyć w sądzie o prawo do widywania wnuczka. Po rozprawie Opozda opublikowała na Instagramie krótki, aczkolwiek wymowny komentarz, stwierdzając, że nie wszystko jest takie, jakim się wydaje, a ona sama „posiada wiedzę, o której nie macie pojęcia”.

Joanna Opozda miażdży teściową: „Posiadam wiedzę, o której nie macie pojęcia”

Joanna Opozda odpowiada internautce, która zarzuciła jej, że ma „ciężki charakter”

Na tym jednak nie poprzestała, ponieważ następnie wdała się w dyskusję z internautką, która choć zasugerowała, że aktorka ma ciężki charakter, przyznała, że nie powinno to być powodem do zdrady i porzucania rodziny:

Zgodnie z moimi wartościami nie popieram zdrady i porzucania rodziny, nawet jeśli Asia faktycznie ma ciężki charakter to Antek tego przed ślubem nie wiedział? Pokochał i zaakceptował, żeby zaraz polecieć do innej? Wasze bójki między sobą to Wasza sprawa, ale jaki obraz dostajemy? Niewiernego męża i samotnej matki, więc więcej prawdy nie trzeba.

W odpowiedzi gwiazda przyznała, że w istocie ma trudny charakter, jednak uważa się za „osobę z zasadami”:

Mam ciężki charakter, bo nie toleruję kłamstwa, obłudy i braku zasad. No cóż, to faktycznie może być ciężkie dla niektórych osób. Ja tam siebie lubię i najważniejsze, że patrząc w lustro widzę osobę z zasadami, wiem kim jestem i co jest w życiu ważne – stwierdziła.