Meghan Markle i książę Harry wraz z końcem marca oficjalnie odłączyli się od rodziny królewskiej. Przeprowadzili się do Los Angeles, a jak się okazuje, ich służba i pracownicy odetchnęli z ulgą.

Meghan Markle jest ZDRUZGOTANA – chodzi o jej syna

Pracownicy rodziny królewskiej o Meghan Markle

Amerykanie pokochali fakt, że aktorka i osoba z show-biznesu nagle stała się częścią monarchii. Brytyjczycy jednak byli bardziej sceptycznie nastawieni do Meghan Markle.

Pracownikom pałacu podobał się styl i wygląd Meghan, to że otwarcie wypowiadała się na temat praw kobiet. Nie odpowiadało im jednak tempo jej życia i wymagania.

Ona pochodzi ze świata celebrytów, który jest bardzo szybki i dość wymagający. Świat królewski jest zupełnie inny – ma dużo wolniejszy i niezwykle hierarchiczny charakter – czytamy w „The New Yorker”.

Meghan nie do końca rozumiała tradycje panujące w rodzinie od lat.

Od wielu lat istnieje hierarchia pracowników, którzy pracują w Pałacu Buckingham, aby służyć Królowej i krajowi. Kiedy Harry i Meghan stawiali żądania, pojawił się sprzeciw: „Cóż, poczekaj chwilę, kim jesteś?”

Meghan i Harry ŻEGNAJĄ się z tytułami królewskimi. Przemówili po raz ostatni na Instagramie

To nie pierwszy raz, gdy pojawiają się doniesienia, że pracownicy byli niezadowoleni z wymagań, które stawiała żona księcia Harry’ego.

Cieszą się, że książęca para opuściła Wielką Brytanię?

Książę Harry i Meghan Markle na ostatnim oficjalnym wyjściu

Książę Harry i Meghan Markle na ostatnim oficjalnym wyjściu fot.Forum/PA Images

Meghan Markle i książę Harry

Meghan Markle i książę Harry fot. Forum/REUTERS