Pracownicy pałacu wyznają, co najbardziej przeszkadzało im w zachowaniu Meghan Markle
Nie pałali do niej sympatią.

Meghan Markle i książę Harry wraz z końcem marca oficjalnie odłączyli się od rodziny królewskiej. Przeprowadzili się do Los Angeles, a jak się okazuje, ich służba i pracownicy odetchnęli z ulgą.
Meghan Markle jest ZDRUZGOTANA – chodzi o jej syna
Pracownicy rodziny królewskiej o Meghan Markle
Amerykanie pokochali fakt, że aktorka i osoba z show-biznesu nagle stała się częścią monarchii. Brytyjczycy jednak byli bardziej sceptycznie nastawieni do Meghan Markle.
Pracownikom pałacu podobał się styl i wygląd Meghan, to że otwarcie wypowiadała się na temat praw kobiet. Nie odpowiadało im jednak tempo jej życia i wymagania.
Ona pochodzi ze świata celebrytów, który jest bardzo szybki i dość wymagający. Świat królewski jest zupełnie inny – ma dużo wolniejszy i niezwykle hierarchiczny charakter – czytamy w „The New Yorker”.
Meghan nie do końca rozumiała tradycje panujące w rodzinie od lat.
Od wielu lat istnieje hierarchia pracowników, którzy pracują w Pałacu Buckingham, aby służyć Królowej i krajowi. Kiedy Harry i Meghan stawiali żądania, pojawił się sprzeciw: „Cóż, poczekaj chwilę, kim jesteś?”
Meghan i Harry ŻEGNAJĄ się z tytułami królewskimi. Przemówili po raz ostatni na Instagramie
To nie pierwszy raz, gdy pojawiają się doniesienia, że pracownicy byli niezadowoleni z wymagań, które stawiała żona księcia Harry’ego.
Cieszą się, że książęca para opuściła Wielką Brytanię?

Książę Harry i Meghan Markle na ostatnim oficjalnym wyjściu fot.Forum/PA Images

Meghan Markle i książę Harry fot. Forum/REUTERS
Anonim | 16 kwietnia 2020
8
Anonim | 15 kwietnia 2020
Zależy do kogo zwrociliby się z takim tekstem. Jeśli do pomyłki Harry’ego to nie, tam każdy nią pogardzal
Anonim | 15 kwietnia 2020
Gdyby nie ten „niedozłomowany przeżytek” Pani Markle nadal byłaby tylko drugoplanową aktoreczką symulującą seks między półkami w TS, przed Harrym była NIKIM, teraz jest NIKIM znanym medialnie, którego nikt poważany w branży nie chce zatrudnić w jej zawodzie z powodu kiepskich umiejętności aktorskich. Chyba będzie musiała obniżyć standardy i wrócić do filmów Hallmarka… P.S Noszenie rajstop/pończoch na poważne wydarzenia, to kwestia dobrych manier i szacunku do sytuacji w której bierze się udział, ale jak ktoś nie został tego nauczony, no cóż…
Anonim | 15 kwietnia 2020
A w tym przypadku wyrzucono pokraczna pomyłkę Harry’ego.
Anonim | 15 kwietnia 2020
No i takich pracownikow wyrzuca sie na bruk.