Sylwia Bomba szuka ASYSTENTKI! Przedstawiła listę wymagań, zapomniała o wynagrodzeniu

Sylwia Bomba zyskała popularność dzięki swojemu udziałowi w programie „Gogglebox. Przed telewizorem”. Celebrytka ma za sobą ciężki okres – w 2021 roku razem z córeczką wyprowadziła się od swojego partnera Jacka Ochmana, który jak się później okazało, miał problemy z alkoholem. Ostatecznie w lipcu 2022 roku doszło do tragedii i mężczyzna zmarł przez przedawkowanie alkoholu.

Dziś Sylwia razem z córką układa sobie życie na nowo. Celebrytka przeprowadziła się do nowego domu, a w 2023 roku potwierdziła plotki o nowym związku – gwiazda „Gogglebox” układa sobie życie z Grzegorzem Collinsem. Prócz tego Sylwia spełnia się jako influencerka i jest bardzo aktywna na Instagramie, na którym może pochwalić się dużym gronem odbiorców – obserwuje ją ponad 900 tysięcy osób. Raz na jakiś czas Bomba pojawia się na celebryckich eventach, pozuje na ściankach i udziela wywiadów.

Sylwia Bomba przedstawiła ojcu nowego chłopaka. Od razu mu podpadł!

Sylwia Bomba szuka asystentki. Zdradziła, jakie ma wymagania

Teraz zapracowana celebrytka ogłosiła za pośrednictwem Instagrama, że poszukuje asystentki:

Mam bardzo pilne ogłoszenie. Bardzo ważne. Szukam nowej asystentki, poprzednia była ze mną półtora roku, ale czas na zmiany. Słuchajcie, bombowa praca personalnej asystentki

Na opublikowanym na InstaStories nagraniu wymieniła kogo dokładnie szuka i jakie ma wymagania. By wkroczyć do świata show-biznesu jako asystentka Sylwii należy wykazać się biegłością w obsłudze social mediów, prawem jazdy, a także „kreatywnością, zaangażowaniem i umiejętnością montażu”. W dalszej części nagrania Bomba porównała pracę u siebie do filmu „Diabeł ubiera się u Prady”:

Jeśli mieszkacie 300 kilometrów ode mnie, to raczej się nie uda. Musi być to praca stacjonarna. Kto oglądał film „Diabeł ubiera się u Prady”, ten wie, że bycie asystentką, to nie jest prosta rzecz. (…) Obowiązki: nagrywanie, tzw. backstage ze wszystkiego i generalnie nagrywanie na social media. Druga rzecz – kurierzy, poczta, paczki. Bardzo ważna w mojej pracy. Trzecią rzeczą jest oczywiście vinted. Wysyłanie, wstawianie. Czwarta rzecz – musi być kreatywna, musi lubić social media, musi lubić zajmować się obrazem i nagrywaniem, zdjęciami. No musi być ogień. Fajnie by było, gdyby miała prawo jazdy.

Na koniec Sylwia podsumowała, że jej nowa asystentka powinna mieć „zajawkę”. Niestety pensja potencjalnej asystentki Sylwii została owiana tajemnicą i gwiazda nie zająknęła się ani słowem o proponowanym wynagrodzeniu.

IG: sylwiabomba

IG: sylwiabomba

Klaudia El Dursi nie wyrabia się z Instagramem i reklamami. Poszukuje „personalnej asystentki”