Tego Salma Hayek nie spodziewała się po starości!

Salma Hayek postanowiła nieco się otworzyć na temat swojego prywatnego życia. W najnowszym wywiadzie dla Glamour gwiazda zdradza, co sądzi na temat starzenia się.

Salma Hayek twierdzi, że starość nic się nie zmienia

Salma Hayek Pinault ma pewne przemyślenia na temat starzenia się. Nie jest tajemnicą, że Hollywood  ma tendencje do pozbywania się aktorek po czterdziestce, ale nowa fala gwiazd, takich jak Jennifer Aniston, Reese Witherspoon i Angelina Jolie, udowadniają, że z wiekiem przychodzi nie tylko mądrość, ale trwały urok i talent.

Salma Hayek została zmuszona do ślubu z multimiliarderem, „To było jak interwencja”

Na czele tego obiecującego ruchu stoi Salma Hayek Pinault, która w wieku 56 lat występuje u boku Channinga Tatuma w nominowanym do tytułu najseksowniejszego filmu 2023 roku: Magic Mike’s Last Dance. W swoim niedawnym wywiadzie na okładce Glamour nominowana do Oscara aktorka otworzyła się na temat tego, że nic w starzeniu się nie jest takie, jak myślała, że będzie…

Bardzo seksowna Salma Hayek z mężem multimiliarderem u boku

„Myślałam, że starzenie się oznacza, że nie będę pracować; Pracuję. Myślałem, że starzenie się może oznaczać, że już nie jesteś zakochana; Jestem zakochana” – powiedziała Hayek Pinault, która poślubiła francuskiego miliardera François-Henri Pinaulta w 2009 roku. Dodając, że „wszystko” związane ze starzeniem się różni się od tego, czego się spodziewała, powiedziała: „Nie czuję, żebym straciła elastyczność ani moja zwinność, ani nawet siłę. Muszę przyznać, że starzenie się z kimś było dla mnie piękne.