Agata Duda zabrała głos w sprawie Strajku Kobiet: „Nie wyobrażam sobie, żebym mogła usunąć ciążę”
Pierwsza Dama długo milczała w tej sprawie.
Agata Duda (48 l.) długo zbierała myśli i uparcie milczała razem z mężem, prezydentem Andrzejem Dudą nie komentowali tego, co obecnie dzieje się w naszym kraju. Ulice większości miast zostały opanowane przez kobiety, które nie ukrywają swojej wściekłości w sprawie decyzji TK. Pierwsza Dama postanowiła odnieść się do wyroku Trybunału Konstytucyjnego dotyczącego aborcji.
Kinga Duda PRZEMÓWIŁA. „Moje przemyślenia i poglądy to moja prywatna sprawa”
Agata Duda przemówiła w sprawie Strajku Kobiet
Od czwartku w całej Polsce odbywają się protesty, w których tłumnie maszerują kobiety i wszystkie wpierające je osoby. Trybunał Konstytucyjny wydał wyrok w sprawie zaostrzenia ustawy antyaborcyjnej.
Trybunał Konstytucyjny wydał WYROK ws. aborcji ze względu na wady płodu
Andrzej Duda poinformował, że ma koronawirusa i na jakiś czas zniknął z mediów. Prezydent pytany, jakie ma stanowisko w sprawie protestów, które odbywają się w całym kraju powiedział w Polsat News:
Jestem bardzo zasmucony tą sytuacją. Ja te strajkujące kobiety rozumiem. Nie jestem zwolennikiem aborcji i początkowo byłem zadowolony z wyroku TK. Jednak ta sytuacja wymaga przepracowania. Takie pozostawienie kobiet jest dla mnie nieakceptowalne – powiedział Andrzej Duda.
Pierwsza Dama i Kinga Duda długo milczały. W końcu córka prezydenta wydała oświadczenie, teraz przyszła pora na Agatę Dudę, która zaszczyciła obywateli skromnym słowem.
Pierwsza Dama podkreśliła, że nie wyobraża sobie by mogła usunąć ciążę, co wynika z jej przekonań.
Cieszę się, że mąż powiedział, że potrzeba przygotować jakieś rozwiązania. Nie wyobrażam sobie, żebym mogła usunąć ciążę, nawet tę zagrożoną, ale wynika to z moich przekonań, wiary, ale i ze świadomości, że w tej niewyobrażalnie trudnej sytuacji nie zostałabym sama – powiedziała.
Agata Duda dodała, że zna wiele kobiet, które nie usunęły ciąży, mimo komplikacji i uważa, że są prawdziwymi bohaterkami. Po chwili zadała ważne pytania.
Czy każdy jest zdolny do heroizmu? Czy kobiety mają być zmuszane do herozimu? Mam wątpliwości – dodała.
Czy to wskazuje na to, że Pierwszej Damie bliżej do poglądów córki, niż męża? Kinga Duda przyznała, że zgadza się z protestującymi kobietami, chociaż nie w takiej formie.
Andrzej Duda zaapelował, by szczególnie teraz zachować spokój i rozsądek.
ZOBACZ WIĘCEJ:
Kinga Duda WALCZY z KOŃSKIM ŁAJNEM. W asyście funkcjonariusza SOP
Andrzej Duda ma KORONAWIRUSA. „Jesteśmy w kontakcie z odpowiednimi służbami medycznymi”