Antek Królikowski przeprasza i znika z internetu

Antek Królikowski w minioną sobotę wywołał burzę w sieci, jakiej już dawno nikomu się nie udało. Aktor postanowił zostać włodarzem nowej organizacji freak fightowej „Royal Division”, na której mieli zawalczyć sobowtóry Wołodymyra Zełenskiego i Władimira Putina.

ABSOLUTNIE WSZYSCY wściekli się na Antka Królikowskiego! „Ciebie POPIE*DOLIŁO do końca IDIOTO”

Antek Królikowski znika z internetu

Pomysł zdenerwował Polaków. Głośno potępiły jego zachowanie znane osoby takie jak Małgorzata Rozenek, Maffashion, Rafał Maślak, Karolina Korwin-Piotrowska, czy Kamil Glik. Wieść o walce sobowtórów Wołodymyra Zełenskiego i Władimira Putina rozeszła się nawet po świecie:

Czy to wydarzenie powinno się odbyć? – pyta brytyjski tabloid „The Mirror”.

To jest żałosne – pisze brytyjski dziennik „Daily Mirror”.

Antek Królikowski zabrał głos po SKANDALU. Uważa, że wszyscy go źle zrozumieli

Królikowski następnego dnia po głośnej aferze zabrał głos, tłumacząc na swoim Instagramie, że „nikt go nie zrozumiał, a jedynie chciał pomóc Ukrainie”:

Przepraszam Was, że nasza inicjatywa wzbudziła tyle emocji. Chętnie Was wprowadzę w kulisy naszych działań, żebyście wiedzieli, co nas motywuje i jak chcemy nieść pomoc Ukrainie. Rozumiem Wasze zaniepokojenie tą prowokacją, ale wierzę że ta inicjatywa, w efekcie przyniesie wiele dobrego, bo przecież żadnej realnej walki sobowtórów nie będzie! – zaczął Królikowski.

Tłumaczył, że celem tego wszystkiego jest zebranie funduszy na pomoc Ukrainie a cała akcja trzymana była w tajemnicy, nawet przed innymi uczestnikami występującymi pod szyldem federacji @royaldivision_official. Dalsza część oświadczenia TUTAJ!

Pierwsze przeprosiny Królikowskiego spotkały się z ogromnym hejtem. Internauci, jak i polskie gwiazdy zauważyły, że nadal nie rozumie, co złego zrobił. Aktor w nocy z poniedziałku na wtorek wydał kolejne przeprosiny, tym razem w formie wideo:

W związku z ostatnimi wydarzeniami chcę ogłosić, że rezygnuję ze współpracy z federacją Royal Division. Promowanie gali skojarzeniami z tą okropną potworną wojną za naszą wschodnią granicą, było złą drogą. To było złe. Ponoszę tego konsekwencje i zrobię wszystko, żeby pomóc ofiarom wojny na Ukrainie — zapewnił Królikowski.

Dodał także, że na razie odcina się do internetu, aby zadbać o swoje zdrowie psychiczne.

Teraz jednak odcinam się, bo muszę zadbać o zdrowie. Ostatnie miesiące to dla mnie ciężki czas, nie mogę udawać, że wszystko jest okej. Muszę się wykurować i dlatego znikam – poinformował aktor.

Kolejne doniesienia o rozstaniu Joanny Opozdy i Antka Królikowskiego!