Dramat Joanny Opozdy! Nie wpuścili jej z dzieckiem do kawiarni
"Szliśmy na piechotę 30 minut" - napisała rozgoryczona.

Joanna Opozda samotnie wychowuje małego Vincenta po tym, jak Antek Królikowski zdradzał ją z sąsiadką, gdy Joanna była w ciąży. Ponieważ aktorka nie mogła wyegzekwować od Królikowskiego wsparcia finansowego w opiece nad ich synem, szybko musiała wrócić do pracy i po zaledwie kilku miesiącach od porodu znów zaczęła pojawiać się na planach zdjęciowych i branżowych eventach. Teraz aktorka postanowiła choć na moment odpocząć i wybrała się z synkiem na weekend do Krakowa, gdzie miło spędziła czas. Niestety, nie wszystko poszło zgodnie z planem, a jedno z miejsc mocno ją rozczarowało, gdy z powodu dziecka nie wpuszczono jej do środka!
Joanna Opozda opowiedziała o swojej największej wpadce. Musiała uciekać z eventu
Joanna Opozda nie wpuszczona z dzieckiem do kociej kawiarni
W nowej relacji na Instagramie Joanna Opozda pożaliła się fanom, że nie została wpuszczona do znajdującej się w centrum miasta kociej kawiarni. Aktorka bardzo chciała spróbować serwowanych tam pyszności i spędzić czas w towarzystwie kotów, jednak zamiast tego pocałowała klamkę, ponieważ nikt nie poinformował jej, że kocia kawiarnia nie wpuszcza do środka malutkich dzieci:
Ktoś mi polecił to miejsce. Niestety nie wpuścili nas do środka. Nie wpuszczają dzieci, więc nie polecam innym mamom. Szliśmy na piechotę 30 minut – pożaliła się.
W wiadomościach prywatnych fani prawdopodobnie wyjaśnili Joannie jak działa zakaz, ponieważ zaraz potem dodała:
Vini za malutki, starsze dzieci na pewno mogą wejść, nie pytałam od jakiego wieku. Pewnie można zadzwonić dopytać.
Większość kocich kawiarni ze względu na męczenie zwierząt przez małe dzieci wprowadziła własne zasady, w których nie przewiduje się obecności maluchów w lokalu lub z kotami mogą przebywać tylko starsze dzieci pod opieką rodziców. Choć dziś zasadę tę stosuje większość kawiarni, w których można obcować ze zwierzętami, swego czasu wywołało to burzliwą dyskusję wśród rodziców, którzy byli zbulwersowani zakazem.
Jak widać głośny zakaz ominął jednak Joannę Opozdę, którą zaskoczyły zasady lokalu. Mamy nadzieję, że mimo to miło spędziła czas w Krakowie.

IG: asiaopozda

IG: asiaopozda
Joanna Opozda szczerze o chorobie Vincenta, depresji i rozstaniu z Antkiem
<a href="https://www.binance.info/it/join?ref=S5H7X3LP" class="url" rel="ugc external nofollow">registrazione binance</a> | 9 listopada 2024
Your point of view caught my eye and was very interesting. Thanks. I have a question for you.
<a href="https://accounts.binance.com/ar-BH/register?ref=V2H9AFPY" class="url" rel="ugc external nofollow">binance</a> | 11 września 2024
Thank you for your sharing. I am worried that I lack creative ideas. It is your article that makes me full of hope. Thank you. But, I have a question, can you help me?
<a href="https://accounts.binance.com/de-CH/register?ref=V3MG69RO" class="url" rel="ugc external nofollow">ein binance Konto erstellen</a> | 4 maja 2024
I don’t think the title of your article matches the content lol. Just kidding, mainly because I had some doubts after reading the article.
Bytom | 11 stycznia 2023
W Bytomiu byłam z 3 letnią i 1,5 roczną wnuczką w Kociej Kawiarni . Bez zapowiedzi i bez problemu znalazło się miejsce dla nas . Polecam Kawiarnię , personel ok i Kotki są też do adopcji.
Gosc | 19 stycznia 2023
Opozda to hiena .Jak można brać małe dziecko do kotów które są nosicielami toksoplazmozy wystarczy zadrapanie ,bezmyślna baba szukająca rozgłosu kosztem dziecka . Joanna to kłamczucha i manipulatorka Antkowi i jego rodzinie bardzo współczuje .