Już niebawem- bo na początku lutego, do kin wchodzi głośno zapowiadany film „365 dni”, który powstał na podstawie erotycznej trylogii Blanki Lipińskiej. Blanka, a także aktorzy grający w produkcji zajmują się promocją filmu. Z tego też powodu odtwórczyni roli Laury – Anna Maria Sieklucka postanowiła udzielić wywiadu magazynowi Viva!, jednak rozmowa nie przebiegła tak, jak spodziewała się tego aktorka. Zadawane jej pytania były seksistowskie i zupełnie nie na miejscu.

Blanka Lipińska komentuje seksistowski wywiad Vivy! z Sieklucką

Dziennikarz przeprowadzający żenujący wywiad z Sieklucką zwolniony z pracy!

Kilka dni temu na portalu Viva! ukazał się wywiad z Anną Marią Sieklucką. Odtwórczyni głównej roli w filmie „365 dni” wpadła w prawdziwy ogień pytań. Wywiad wyglądał bardziej jak przesłuchanie, aniżeli zwyczajna rozmowa. Pytania były napastliwe, niesmaczne i seksistowskie. Dziennikarz dopytywał, jaką bieliznę aktorka miała na sobie w trakcie castingu, a także czy była na plaży nudystów. 

Sama Lipińska postanowiła skomentować całą sprawę. Dała jasno do zrozumienia, że jest rozczarowana. Blanka prywatnie zna się z dziennikarzem i myślała, że rozmowa będzie jedynie formalnością a Anna poczuje się komfortowo. Wyszło jednak inaczej. Blanka podkreśliła, że młoda aktorka została podczas rozmowy potraktowana przedmiotowo.

 Edipresse Polska rezygnuje ze współpracy z Romanem Praszyńskim

Oczywiście, gdy w mediach zaczęło pojawiać się coraz więcej negatywnych komentarzy – Viva! zdjęła rozmowę ze swojej strony. Autor wywiadu przeprosił Annę Marię i wszystkich, którzy poczuli się urażeni tym – jak przebiegała rozmowa, jednak szkoda została wyrządzona.

Konwencja wywiadu, jaką przyjąłem, nie sprawdziła się, ale miałem, być może mylne wrażenie, że koreluje z tematyką filmu i książki – wyjaśniał dziennikarz

Głos w tej sprawie zabrał zarząd Edipresse Polska, który jest wydawcą serwisu Viva.pl. W komunikacie przekazanym portalowi Wirtualnemedia.pl czytamy, że dziennikarz nie będzie dalej współpracował z magazynem. Na początku oświadczenia przeproszono poszkodowaną aktorkę, która musiała rozmawiać z natrętnym dziennikarzem:

Szanowni Państwo, w związku z publikacją wywiadu Pana Romana Praszyńskiego z Panią Anną Marią Sieklucką chcielibyśmy wszystkich bardzo serdecznie przeprosića szczególne i szczere przeprosiny kierujemy w stronę Pani Anny Marii Siekluckiej. Przyznajemy, że zaistniała sytuacja nie powinna mieć miejsca, a wywiad tego rodzaju nie powinien pojawić się na stronie Viva.pl ani na żadnej innej wydawanej przez naszą firmę. Zapewniamy, że wyciągnęliśmy wnioski z zaistniałej sytuacji i wprowadzamy dodatkowe wewnętrzne procedury weryfikacji publikowanych treści – przekazał do wiadomości zarząd

Zarząd potratował całą sprawę bardzo poważnie. Podkreślił, że taka sytuacja nie powinna mieć miejsca, przy okazji zwalniając Romana Praszyńskiego. Przy okazji zarząd zapewnił, że pozostałe osoby, które dopuściły do publikacji materiału również zostaną pociągnięte do odpowiedzialności.

Jednocześnie podjęliśmy decyzję o zakończeniu współpracy z Panem Romanem Praszyńskim, a także podjęliśmy stosowne kroki w stosunku do osób odpowiedzialnych za publikację wywiadu na naszej stronie internetowej. Z poważaniem Zarząd Edipresse Polska S.A.

Anna Maria Sieklucka, Blanka Lipińska, Michele Morrone

scena z: Anna Maria Sieklucka, Blanka Lipińska, Michele Morrone, SK:, , fot. Podlewski/AKPA

Anna Maria Sieklucka

scena z: Anna Maria Sieklucka, SK:, , fot. Podlewski/AKPA

ZOBACZ WIĘCEJ:

Viva! PRZEPRASZA Annę Marię Sieklucką i kasuje wywiad z aktorką; Korwin-Piotrowska i Fetysz OSTRO o dziennikarzach

Anna Maria Sieklucka o scenach seksu w filmie 365 dni

JUŻ JEST! Blanka Lipińska pokazała MOCNY trailer „365 dni”