Elon Musk wyznał, gdzie planuje umrzeć. Miejsce… nie zaskakuje
Przynajmniej tych, co go znają
Elon Musk (53 l.) pojawił się jako gość niespodzianka na dorocznej gali „Hamptons Prostate Cancer Foundation” Michaela Milkena, gdzie przemawiał przed tłumem pełnym innych miliarderów…w tym Julii Koch (wartość rynkowa szacowana na ok. 60 miliarów dolarów), Billa Ackmana (9,1 miliarda dolarów), Stephena A. Schwarzmana (ok. 43 miliardy dolarów), Roba Citrone (1,3 miliarda dolarów) czy Patrice’a Motsepe (ok. 3 miliardy dolarów).
W laboratoriach Muska mordują zwierzęta
Elon Musk (szacowana wartość ponad 242 miliardy dolarów), który ostatnio za pomocą Starlinka udostępnił internet odosobnionemu plemieniu w Amazonii — powiedział, że elegancka, pod nowojorska enklawa Hamptons mogłaby skorzystać z pomocy jego satelit, gdyż „zasięg komórkowy w Hamptons jest słaby”. Jednak ten żarcik to nic w porównaniu do pewnego wyznania.
Elon Musk ujawnił podczas wystąpienia w Parrish Art Museum, że „chce umrzeć w kapsule u wybrzeży Marsa”. Miliarder ma przecież długoterminowy cel kolonizacji tej planety.
Elon Musk chce umrzeć na Marsie
Od czasu założenia SpaceX w 2002 roku firma Elona Muska wystrzeliła w kosmos rakiety Falcon 9 i Falcon Heavy w ponad 370 misjach. Jednak zasiedlanie nowej planety to plan, którego większość z nas może nie doczekać.
Jeśli nie poprawimy tempa postępu, na pewno umrę, zanim polecimy na Marsa […] Jeśli zajęło nam 18 lat, aby przygotować się do wysłania pierwszych ludzi na orbitę, musimy poprawić tempo innowacji, powiedział Elon Musk w 2020 roku.