Czerwony papier toaletowy, szczeniaczki i zdjęcie księżnej Diany – oto najdziwniejsze zachcianki gwiazd!

Garderoba Beyonce musi być utrzymywana w temperaturze 25 stopni i zawierać świece o zapachu róży. Jako przekąski do jedzenia piosenkarka domaga się mocno doprawionych pieprzem cayenne udek z kurczaka. W toalecie musi znajdować się czerwony papier toaletowy.

Jennifer Lopez uwielbia kolor biały, dlatego jej życzeniem jest, by w pomieszczeniach, w których przebywa znalazł się właśnie ten kolor, począwszy od porcelany i ręczników, a skończywszy na kanapie i zasłonach. Do tego w wazonach powinny stać białe róże lub białe lilie, a pościel musi być z egipskiej bawełny o określonej grubości. Jej kawa ma być mieszana w przeciwnym kierunku niż ruch wskazówek zegara.

Temperatura w garderobie Edyty Górniak nie może przekraczać 22 stopni. Diwa polskiej sceny muzycznej pije tylko wodę mineralną z Tajlandii.

Doda w swojej garderobie musi mieć egzotyczne owoce, zapas wody mineralnej oraz napojów energetycznych dla swojego zespołu. Artystka nie chce spać w miejscu, w pobliżu którego będzie odbywała się impreza i życzy sobie przyciemnianych rolet w oknach.

Madonna ma bzika na punkcie higieny i nie usiądzie dwa razy na tej samej desce klozetowej, dlatego codziennie dostaje nową. W hotelach życzy sobie, by w pokoju rozpylano jej ulubiony zapach wanilii. W trakcie rozmów z dziennikarzami zastrzega sobie stały kontakt wzrokowy, nie pozwalając swoim rozmówcom do zaglądania w notatki. Jeśli jakieś pytanie jej się nie spodoba, natychmiast przerywa wywiad.

Justin Timberlake ma specjalnie oddelegowaną osobę do dezynfekcji i wycierania klamek w miejscach, w których będzie przebywać. Pracownik ma je czyścić co dwie godziny.

Rihanna życzy sobie, by w jej garderobie wisiały niebieskie lub czarne zasłony z brzegami uszytymi z „niebieskiego szyfonu o zimnym odcieniu”. Domaga się także nowego, idealnie czystego dywanu imitującego sierść egzotycznych zwierząt oraz świec tylko i wyłącznie jednej marki Archipelago Black Forest. Jeśli organizatorzy nie będą w stanie tego zapewnić, muszą natychmiast skontaktować się z ekipą piosenkarki.

Również Britney Spears w czasach swojej świetności i u szczytu kariery potrafiła mieć dziwne wymagania. Podczas występu w październiku 2011 roku w Londynie gwiazda zażyczyła sobie cheeseburgerów z McDonalda bez bułki, 100 fig i śliwek, pastę do zębów, obiad z rybą i frytkami oraz oprawione zdjęcie księżnej Diany.

Beata Kozidrak będąc w trasie koncertowej musi mieć swojego prywatnego kucharza, a w garderobie świeże kwiaty, owoce i niegazowaną wodę o odpowiedniej temperaturze.

Cher będąc w trasie koncertowej musi mieć zawsze specjalny pokój przygotowany tylko dla jej peruk. Piosenkarka życzy również sobie świeżych bukietów lilii i gardenii w garderobie oraz całkowicie zakazuje sztucznych kwiatów w zajmowanych przez nią pomieszczeniach.

Podczas trasy koncertowej w 2016 roku Kanye West zażądał maszyny do przygotowywania alkoholowych slushie. Jedna część maszyny miała produkować mieszankę Hennessey i Coca-Coli dla Kanye, a druga mix Grey Goose i lemoniady dla ówczesnej żony rapera, Kim Kardashian.

Selena Gomez po rozstaniu z Justinem Bieberem w 2014 roku zażądała, by nikt w jej zespole nie posługiwał się imieniem „Justin”. Ludzie o tym imieniu musieli posługiwać się pseudonimami, gdy gwiazda była w pobliżu.

Christina Aguilera nienawidzi stać w korkach, dlatego przed każdym koncertem domaga się policyjnej asysty i eskortowania jej na miejsce.

Mariah Carey ma na swoim koncie wiele niecodziennych zachcianek. Wiele lat temu piosenkarka domagała się obecności asystenta, którego jedynym zadaniem była utylizacja żutych przez nią gum do żucia. Swego czasu piosenkarka zażądała też garderoby wypełnionej szczeniaczkami i króliczkami, które miały uspokoić jej nerwy.